Ulicami Lublina przeszedł Marsz dla Jezusa (ZOBACZ WIDEO)

Ulicami Lublina przeszedł Marsz dla Jezusa (ZOBACZ WIDEO)

poniedziałek, 12 sierpień 2013 13:11
Marsz dla Jezusa w Lublinie Marsz dla Jezusa w Lublinie fot. YouTube/pastor Antero Kaczan

Po Warszawie przyszedł czas na Lublin. Jego ulicami przeszedł tłum wielbiący Jezusa.

Uczestnicy Marszu dla Jezusa przeszli z pl. Zamkowego m.in. ulicami: Kapucyńską, Narutowicza i Krakowskim Przedmieściem. Następnie przez Stare Miasto powrócili na pl. Zamkowy.

Wołali: "Jezus cię kocha!" i "Szukajcie Pana póki można Go znaleźć".

- Marsz jest organizowany po raz drugi. Każda okazja jest dobra, aby wykrzyczeć, że Jezus jest Panem, że zmienia nasze życie. Dziś w dobie materializmu chcemy przypomnieć, że Bóg powinien być bliższy naszemu życiu czyli to, co kiedyś było powszechne - powiedział Marek Wółkiewicz, pastor kościoła zielonoświątkowego "Oaza" w Lublinie.

Oprócz pochodu zorganizowano również wykład na temat uzależnień, a także gry i zabawy dla dzieci.

Poniżej wideo z marszu opublikowane na portalu YouTube przez pochodzącego z Brazylii pastora Antero Kaczana.

Źródło: Dziennik Wschodni

Ostatnio zmieniany czwartek, 09 kwiecień 2015 12:00
Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.

Ostatnie komentarze

Cóż to za bzdety wypisuje się tutaj?: Kłamstwa
@SłaboI bardzo dobrze, po co macie ją namierzać?
Czy powinno nad obchodzić co mówi Wilk do owiec 
Ewangelia Mateusza 5,5.Ewangelia Mateusza11,29.
@Tommważne, że kasa się zgadza! może to chodziło o 10 tys. na konto co miesiąc?! 
I jak te 10 tys w 2018?Zostały zrealizowane ?
@Grzegorz"w niewysłowionych westnieniach" można także zrozumieć kiedy nie wiesz o co się modlić? Brakuje ci po prostu słów w trudnych chwilach bo nie wiesz co ...
Przecież wielbłąd ma "kopyto rozszczepione"-  jest parzystokopytny. Zresztą można sobie wyszukać camel hoof. Same bzdury w tej biblii.

tuwszystkiekomentarze1

Please publish modules in offcanvas position.