Wychowała się w palestyńskiej rodzinie. Dorastała i później mieszkała w Arabii Saudyjskiej pod prawem szariatu. Przeżyła tam piekło. Była zmuszona do noszenia hidżabu.
Jak mówi, została wychowana jako gorliwa muzułmanka i rozumie Koran, islam i wspomniany szariat.
- Kiedy zaczęłam krytykować, podważać Koran i Mahometa - założyciela islamu - zaczęłam być prześladowana. Wyrzucono mnie ze szkoły. Odmówiłam poddania się prawu szariatu i kilka lat później zostałam zmuszona do małżeństwa - wyznaje.
Jak twierdzi, przeszła wiele fizycznych, mentalnych i duchowych prześladowań, dopóki nie wyjechała z Arabii Saudyjskiej. Uciekła z dzieckiem do Kanady.
Zaczęła czytać Biblię, poznała historię Jezusa i dowiedziała się więcej o chrześcijaństwie. W końcu oddała życie Chrystusowi, poddała Mu się w pełni.
- To On jest moim Panem i Zbawicielem. Przyjeżdżam do Polski, żeby podzielić się moim świadectwem. Chcę też edukować ludzi na temat niebezpieczeństwa prawa szariatu - wyjaśnia.
Podkreśla, że chrześcijanie muszą "powstać" jako dzieci Boże i przynieść ludziom Dobrą Nowinę o zbawieniu, miłości i pokoju, ale też o sprawiedliwości.
Zgodnie z oficjalnym programem Tygodnia Jezusa, Sandra Solomon wystąpi w piątek 25 sierpnia o godz. 19 na scenie przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. Dzień wcześniej o tej samej godzinie przesłanie wygłosi Artur Pawłowski - organizator.
Podczas Tygodnia Jezusa odbędzie się też tradycyjnie Marsz dla Jezusa, a także wiele koncertów i nabożeństwo.
Cały program imprezy tutaj
Zobacz także: Porównano życie i nauki Jezusa i Mahometa. Oto rezultat