Biskup Oliver Dashe Doeme stojący na czele diecezji stanu Borno w Nigerii wezwał wierzących, by odmawiali różaniec, bo to uwolni kraj od islamskich terrorystów z ugrupowania Boko Haram.
- Pod koniec roku byłem w kaplicy przed Najświętszym Sakramentem. Odmawiałem różaniec i wtedy nagle objawił mi się Pan - mówi.
Biskup wyjaśnia, że Jezus wyciągnął miecz, który zmienił się następnie w różaniec. Chrystus miał powiedzieć trzykrotnie: "Boko Haram przeminęło".
- Nie potrzebowałem żadnego proroka, żeby dał mi wyjaśnienie. To było jasne, że przez różaniec będziemy w stanie wyprzeć Boko Haram. Modlitwa, konkretnie modlitwa różańcowa, uwolni nas z łap tego demona, demona terroryzmu. I oczywiście to działa - oświadczył duchowny.
Dodał też: "Ci terroryści sądzą, że paląc nasze kościoły, zniszczą chrześcijaństwo. Ale to się nigdy nie stanie".
Jak tłumaczy, początkowo nie chciał dzielić się swoją wizją z innymi, ale potem otrzymał przekonanie, że powinien to zrobić.
Terroryści z ugrupowania Boko Haram zabili już tysiące Nigeryjczyków. Starają się usunąć chrześcijan z zajmowanych przez siebie terytoriów. Zadeklarowali także lojalność wobec Państwa Islamskiego działającego na terytorium Iraku i Syrii.
Według doniesień BBC, nigeryjskiej armii udało się odzyskać znaczną część terenów zajętych przez Boko Haram. Oddziały mają nadal być w natarciu i coraz bardziej wypierać islamistów.
Czytaj także: Był wpływowym dżihadystą. Dziś głosi Jezusa i demaskuje islam!
Źródło: Christian Post
Informacja dla portali internetowych:
Kopiowanie całości artykułu niedozwolone. Przy użyciu większości tekstu wymagana informacja: "Pełna treść artykułu TUTAJ" (podlinkowanie artykułu). W razie wykorzystania pojedynczych fragmentów, prosimy o wzmiankę o źródle (jak podaje chrześcijański portal chnnews.pl...)