Syria: chrześcijanie bronią biblijnego miasta przed Państwem Islamskim. Oto jak postępuje walka

Syria: chrześcijanie bronią biblijnego miasta przed Państwem Islamskim. Oto jak postępuje walka

czwartek, 12 listopad 2015 17:31
chrześcijańscy bojownicy w Syrii chrześcijańscy bojownicy w Syrii fot. awdnews.com

Setki chrześcijańskich bojowników z całej Syrii zjednoczyły się, by obronić historyczne miasto wymienione w Biblii.

Islamiści prowadzą ofensywę w kierunku Damaszku. Po drodze leżą miejscowości zamieszkane przez chrześcijan. Wierzący przyjeżdżają z całego kraju, by bronić miasta Sadad znanego z biblijnej Księgi Liczb i Księgi Ezechiela jako Sedad lub Zedad.

W Księdze Liczb 34,7-8 czytamy:

"Wasza granica północna będzie taka: Wymierzycie ją sobie od Wielkiego Morza aż do góry Hor. Od góry Hor pociągniecie ją aż do miejsca, gdzie się idzie do Chamat, a krańce tej granicy sięgną do Sedad."

Z kolei w Księdze Ezechiela 47,15:

"Granica ziemi od północy jest taka: Od Morza Wielkiego w kierunku na Chetlon, tam gdzie się idzie do Chamat, Zedad".

To strategiczna miejscowość na trasie między Damaszkiem i Homs.

Państwo Islamskie oblega ją od ponad tygodnia.

Mor Ignatius Aphrem Karim II stojący na czele syryjskiego Kościoła prawosławnego wyjawił, że w obronie miasta bierze udział ponad 500 chrześcijańskich bojowników.

- Państwo Islamskie napiera na Sadad, ale nie było w stanie wejść do miasta. Miejscowi młodzi ludzie z pomocą pewnych uzbrojonych grup byli w stanie się odgryźć i wyprzeć islamistów tam, gdzie rozpoczynali oni swój atak. Pomagają im grupy z różnych rejonów Syrii - wyjaśnia Karim.

Prawosławny lider podkreśla, że jest zachęcony faktem, że choć setki tysięcy chrześcijan z Syrii i Iraku uciekło ze ojczyzny w poszukiwaniu bezpieczeństwa, a wiara w Chrystusa jest zagrożona wymarciem w regionie, część wierzących wciąż walczy za swoje ziemie.

- Poruszył i zachęcił mnie widok naszych młodych ludzi zdeterminowanych, by bronić swojej ziemi i zostać w ojczyźnie. Jestem z nich dumny - powiedział Karim.

- Sadad to dla nas miejsce symboliczne i nie pozwolimy, by Sadad ponownie upadło - to z kolei słowa jednego z chrześcijańskich bojowników. (Sadad wpało już raz w ręce Al-Kaidy w 2013 roku, ale zostało odbite przez armię rządową).

Z kolei Nuri Kino, założyciel grupy "A Demand for Action" (Potrzeba Działania) powiedział "Newsweekowi", że "ludzie w Sadad i wszyscy, którzy do nich dołączyli, w tym wielu chrześcijan z całej Syrii, pokazali, że mają dosyć zmieniania przez Państwo Islamskie chrześcijan w niewolników".

Oprócz chrześcijan, w obronie Sadad uczestniczy wielu muzułmanów i Alawitów, którzy wstąpili w szeregi armii prezydenta Baszara al-Asada.

Zobacz także: Makabryczna zbrodnia islamistów na grupie chrześcijan. Wśród ofiar 12-latek

Źródło: Christian Post

Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.

Ostatnie komentarze

Czy powinno nad obchodzić co mówi Wilk do owiec 
Ewangelia Mateusza 5,5.Ewangelia Mateusza11,29.
@Tommważne, że kasa się zgadza! może to chodziło o 10 tys. na konto co miesiąc?! 
I jak te 10 tys w 2018?Zostały zrealizowane ?
@Grzegorz"w niewysłowionych westnieniach" można także zrozumieć kiedy nie wiesz o co się modlić? Brakuje ci po prostu słów w trudnych chwilach bo nie wiesz co ...
Przecież wielbłąd ma "kopyto rozszczepione"-  jest parzystokopytny. Zresztą można sobie wyszukać camel hoof. Same bzdury w tej biblii.
I'm Olivia Miller, Advertising Manager at ALR Miner. We're exploring long-term advertising partnerships and are interested in placing both press release advertisements and sponsored articles ...
Ci wszyscy kaznodzieje to sa dobre aparaty.  Koszą kasę na naiwnych owieczkach.

tuwszystkiekomentarze1

Please publish modules in offcanvas position.