To już jego drugi tytuł. Dziękując fanom i rodzinie za wsparcie, stwerdził: "trudno jest mi wytłumaczyć, jak dużo ten tytuł dla mnie znaczy. Znaczy więcej niż ten pierwszy. Czuję się bardzo błogosławiony".
Podkreślił, że dzień, w którym zdobył kolejne mistrzostwo, jest "najwspanialszym" w jego życiu. Podziękował też Bogu:
"To najwspanialsze uczucie. Jestem wdzięczny Bogu, wdzięczny, że mój bolid dotarł do mety. Dziękuję wszystkim".
To kolejny związany z wiarą akcent w karierze Hamiltona. W kwietniu pokazał się w koszulce przedstawiającej Chrystusa w koronie cierniowej (po lewej).
Z kolei w swojej autobiografii napisał:
"Modlę się i okazuję swoją wdzięczność. Staram się nie robić tego tylko wtedy, kiedy mam kłopoty i potrzebuję pomocy. Dziękuję Bogu także wówczas, gdy mam wspaniały dzień".
Powiedział też:
"Moja wiara jest dla mnie ważna. Naprawdę wierzę, że to Bóg dał mi talent. Wiem, że jestem błogosławiony, ale też ciężko pracowałem, by dojść tam, gdzie jestem".
Hamilton wychował się w katolickiej rodzinie.
Jego ostatni wyścig w Abu Dhabi obserwowała dziewczyna Lewisa - Nicole Scherzinger, a także brytyjski książę Harry, który nazwał go "absolutną legendą".
Lewis Hamilton został mistrzem świata w barwach teamu Mercedes, zdobywając w całym cyklu GP 384 punkty. Drugie miejsce zajął jego partner z zespołu - Niemiec Nico Rosberg z dorobkiem 317 pkt, a trzecie reprezentant teamu Red Bull Renault - Australijczyk Daniel Ricciardo (238 pkt).
Opracowanie: ChnNews.pl
Źródło: Christian Today, eurosport.onet.pl, hollowverse.com, Daily Mail