Gessler w wywiadzie dla magazynu Grazia powiedziała, że nie wierzy w równouprawnienie. Stwierdziła też, że "każdy ma inną rolę w życiu" i kobieta powinna "wspierać mężczyznę", co niektóre media uznały za kontrowersyjne.
- Jeśli kobieta ma zdolnego, zaradnego męża, a chce zostać matką, to po co chce jeszcze pracować? To głupota - powiedziała.
Ostrzegła przed nieokazywaniem szacunku mężczyznom przez kobiety.
Z kolei w programie Kuby Wojewódzkiego przyznała, że nie przepada za słowem „feministka”.
– Rozrosło się jak GMO. Jest go za dużo i jest źle używane. Uważam, że mężczyzna, jeżeli nie będzie szanowany, nigdy nie będzie dżentelmenem ani nie będzie szanował kobiety i wszystko się popsuje - stwierdziła.
Gessler, jak się okazuje tradycjonalistka, broniła podobnego stanowiska w studiu programu "Dzień Dobry TVN", czym wywołała nie lada konsternację.
- Sytuacja kobiet w Polsce jest prawie że najlepsza na świecie. Ja czuję, że mam nadzwyczajne przywileje. Na tle krajów, które znam, Polska ma kobiety, które rządzą i stanowią same o sobie - powiedziała.
I natrafiła na opór.
Z takim postawieniem sprawy nie zgodziła się podróżniczka i dziennikarka Martyna Wojciechowska. Wyraziła zaskoczenie słowami Gessler.
- Mamy ograniczenia ekonomiczne, myślowe, indoktrynację w domach i jeśli panowie się w tym nie odnajdują, to jest ich problem - stwierdziła.
W tle dyskusji dało się odczuć różnice zdań w sprawie tzw. czarnych protestów, których fala w ostatnim czasie przetoczyła się przez Polskę. Jak wiadomo, ich uczestniczki wysuwały postulaty o legalność aborcji, także tej na żądanie.
Bokserka Iwona Guzowska, choć opowiada się za dalszą walką kobiet o równouprawnienie, zdystansowała się od protestów.
- Daleko mi jest od takich rozkrzyczanych feministek, bo ja się z nimi nie identyfikuję - zaznaczyła.
Ostatnie słowo należało jednak do gospodyni programu - Magdy Mołek.
- Jeśli kobiety w Polsce wyszły na ulice, to przemyślały ten ruch i wiedziały, dlaczego urządziły czarny protest - oświadczyła.
Wspomniany program można obejrzeć TUTAJ
Zobacz także: Była feministka mówi, że feminizm to sekta i ujawnia szczegóły