Inspiracją stała się szablistka, Ibtihaj Muhammad, która była pierwszą Amerykanką noszącą chustę na głowie podczas rywalizacji olimpijskiej (zdobyła brązowy medal w Rio de Janeiro).
W reakcji na wieść o tym, że teraz Barbie będzie nosiła hidżab, Muhammad (na zdjęciu po lewej) powiedziała, że "spełniło się jej marzenie dzieciństwa".
O ile firma Mattel w przeszłości była krytykowana za produkowanie zbyt szczupłych i seksualizowanych lalek, o tyle teraz poszła w drugą skrajność...
- Ibtihaj jest inspiracją dla niezliczonej rzeszy dziewczynek, które nigdy nie były reprezentowane. Poprzez uhonorowanie jej historii mamy nadzieję, że ta lalka przypomni tym dziewczynkom, że mogą być kimkolwiek zapragną - napisała w oświadczeniu Sejal Shah Miller, wiceszefowa światowego marketingu Barbie.
Do sprzedaży nowa lalka trafi jesienią przyszłego roku.
To kolejna lalka w kolekcji "Shero". Mają one honorować słynne Amerykanki, które swoją działalnością przełamują kolejne granice.
Tyle że przełamywanie granic nie zawsze jest właściwe. A w tym przypadku potwierdza to po prostu smutny fakt postępującej islamizacji zachodniego świata.
Liberałowie z pewnością przyklasną takiemu pomysłowi, mimo że islam pozostaje w całkowitej sprzeczności z ich wartościami.
Dlaczego tak się dzieje? O tym w artykule: Dlaczego liberałowie stają po stronie islamu? Jest odpowiedź
Na podstawie: TVN24.pl, BBC