- Szukałem prawdy. Doznałem osobistego objawienia tego, kim jest Jezus Chrystus i postanowiłem za nim podążać. Oddałem Mu całe swoje życie - oświadczył Matthew w specjalnym wideo opublikowanym w "X Factor" przed rokiem.
Zadeklarował też: "Wcześniej prowadziłem homoseksualny styl życia. Po tym, jak znalazłem wiarę w Chrystusa, doceniłem projekt, który Bóg stworzył. On stworzył małżeństwo między mężczyzną i kobietą, a wszystko, co jest poza kontekstem małżeńskim, nie jest Bożą wolą i podpada pod kategorię grzechu".
Jego wypowiedź wywołała falę komentarzy. Przeprosiny wydali twórcy programu, a maltański rząd oświadczył, że "potępia wszelkie takie homofobiczne komentarze". O tej sprawie poinformowały także media w wielu innych krajach.
Sam Grech wychowywał się jako katolik. W wieku 19 lat przeniósł się do Londynu, gdzie doświadczył przełomu, nie tylko, jeśli chodzi o karierę muzyczną, ale, co najistotniejsze, przełomu duchowego.
- To był mój punkt zwrotny. Zostałem zewangelizowany i doprowadzony do spotkania z Panem Jezusem Chrystusem - stwierdził.
Został członkiem ewangelicznego kościoła KingsGate Community Church w Londynie. Wrócił na Maltę w 2012 roku, gdzie dołączył do wspólnoty River of Love Christian Fellowship.
Grech i Royal Seed Music zagrają w noc sylwestrową o północy w warszawskim Kościele Chwały przy ul. Skibickiej 5. Całe wydarzenie rozpocznie się o 19:30.
Poniżej wideo, na którym Grech zachęca do udziału w tym spotkaniu, jego występ w "X Factor" oraz wideo, na którym uwielbia Jezusa.