Legendarny dziennikarz Larry King zapytał go między innymi o jego poglądy w sprawie homoseksualizmu.
- Pismo Święte mówi, że to jest grzech, ale zawsze dodaję, że nie występujemy przeciwko komukolwiek - odpowiedział Osteen.
King zadał jednak kolejne pytanie: "Jak może tak być, skoro nie wiemy, co jest tego przyczyną? Nie wiesz, dlaczego jesteś heteroseksualistą".
- Larry, jest wiele rzeczy, których nie rozumiem, więc po prostu o nich nie głoszę - odpowiedział pastor.
Zapytany o to, czy "małżeństwa homoseksualne go złoszczą", stwierdził:
"Nie, nie złoszą mnie. Z biblijnego punktu widzenia, moja wiara by tego nie nauczała, ale to mnie nie złości".
King pytał również Osteena o to, czy kiedykolwiek miał wątpliwości co do swojej wiary, a także o jego stosunek do rzeczy, na które ludzie nie mają wpływu, a które negatywnie wpływają na ich życie.
- Nie, nigdy nie wątpię w swoją wiarę. Mam do czynienia z dziećmi, które rodzą się z chorobami, ale nie żyjemy w doskonałym świecie. Doskonały świat będzie w niebie. My żyjemy w świecie upadłym - tak uczy Biblia. Są rzeczy, których nie rozumiemy. Ludziom, którzy stracili kogoś bliskiego, na przykład nastolatka, który zginął w wypadku, mówię, że tego nie rozumiem, ale wierzę, że Bóg może dać łaskę, pokój i siłę, by przez to przejść - powiedział Joel Osteen.
- Widzę na przykład rodziców mających córeczkę z nowotworem, która przechodzi leczenie. Ja nie mam wyjaśnienia poza tym, że Bóg może dać im pokój, że będziemy się modlić, wierzyć. Nie sądzę, by ktokolwiek znał wszystkie odpowiedzi - dodał.
- Jak pan sądzi, co dzieje się po śmierci? Bo nie może pan tego wiedzieć... - pytał King.
- Nie mogę wiedzieć, ale wierzę, że istnieje niebo i piekło, życie po śmierci. Wierzę, że ten prawdziwy wewnętrzny człowiek żyje wiecznie. Biblia mówi, że Bóg znał nas zanim zostaliśmy ukształtowani w łonie matki. Do końca tego wszystkiego nie rozumiem, ale wierzę, że jestem duchem i będę dalej żył. Rozmawiałem też z ludźmi, którzy przeżyli atak serca i patrzyli na siebie spoza swojego ciała, więc wierzę w to - odpowiedział pastor kościoła Lakewood.
Wywiad zszedł również na tematy finansowe. Padło między innymi pytanie o to, skąd Osteen uzyskuje swoje fundusze.
- Pieniądze są ze sprzedaży książek. Ludzie dają też na kościół, ale te fundusze idą na działalność służby. Wiem, że niektórzy, którzy oglądają teleewangelistów i mówią: "jemu chodzi o moje pieniądze", ale ja chcę być czysty. Nie proszę o pieniądze. Ludzie je wysyłają. Myślę, że widzą szczerość naszego serca, tego co robimy, ale ja postanowiłem trzymać się od tego z dala - wyjaśnił pastor.
Do kościoła Lakewood w mieście Houston każdego tygodnia uczęszcza 43,5 tys. wiernych.
Opracowanie: ChristianNews.pl
Źródło: ora.tv, Wikipedia