W wieku pięciu lat została wykorzystana seksualnie. W rezultacie zaczęła mieć problemy z tożsamością płciową. Nie wiedziała czy chce identyfikować się jako mężczyzna czy kobieta. Skrywała jednak swoje skłonności, ponieważ jej rodzina uczęszczała do kościoła opartego na tym, co Biblia mówi o moralności.

Gdy miała ponad 15 lat, zaczęła eksperymentować z homoseksualizmem i nawiązała relację seksualną z dziewczyną. Potem miała drugą, która zachęciła ją, by ubierała się w bardziej męski sposób. Chodziła do klubów gejowskich i uczestniczyła w paradach równości.

Jednak w 2008 r., gdy miała 19 lat, poczuła przekonanie, że zmierza w złym kierunku. Jak mówi, pewnego dnia Bóg przemówił do niej, kiedy leżała w łóżku. Dzień wcześniej podjęła aktywność seksualną z dziewczyną.

"Dziewczyna, z którą jesteś, będzie twoją śmiercią" - wspomina słowa, jakie wówczas usłyszała.

"Zrozumiałam wtedy, że to nie tylko homoseksualizm będzie moją śmiercią, ale cały styl życia. Nie tylko to, że byłam lesbijką, ale także to, że byłam pożądliwa, pyszna, kradłam, byłam zbuntowana, masturbowałam się i byłam uzależniona od pornografii. Zobaczyłam, że wszystkie te rzeczy zasługiwały na piekło i naprawdę uwierzyłam i widziałam, że Bóg by mnie tam posłał" - tłumaczy Jackie.

Jak mówi, Biblia zyskała dla niej zupełnie nowy wymiar.

"Pismo Święte stało się dla mnie żywe. Powiedziano, że karą za grzech jest śmierć i postrzegałam to jako rzeczywistość. Ale Biblia mówi też, że ci, którzy pokutują i uwierzą, odziedziczą życie wieczne. Pomyślałam: "dobrze, Boże. Ufam Ci i wierzę" - wspomina.

Wiedziała, że musi zerwać ze swoją dziewczyną i przestać oddawać się wszystkiemu, czego tylko chciało jej ciało. Jako poetka słowa mówionego w natchnieniu napisała wiersz.

Mówi w nim między innymi: "nie, mój przyjacielu. Nie urodziłeś się jako gej. Urodziłeś się w grzechu."

Wiersz recytowała wielokrotnie w różnych miastach USA. Nieraz napotykała na sprzeciw wobec swojego stanowiska.

Publicznie nie zgodziła się z tekstem laureata nagrody Grammy - rapera Macklemore'a do piosenki "Same Love", który brzmi: "nie mogę się zmienić, nawet, gdybym próbował, gdybym chciał".

Jackie podkreśla: "myślę, że uczyniliśmy Boga bardzo małym, jeżeli myślimy, że On nie może zmienić ludzi. Skoro potrafi stworzyć księżyc, gwiazdy i galaktykę, które musimy nadal zgłębiać, to dlaczego nie mógłby po prostu zmienić moich pragnień?".

Jej zdaniem, za jakiś czas, w ciągu kolejnych 20-25 lat chrześcijanie będą doświadczali ogromnych prześladowań za ich stanowisko w sprawie homoseksualizmu.

- Nie będzie czegoś takiego jak tolerancja wobec chrześcijaństwa. Ludzie będą myśleć, że jeśli jesteś chrześcijaninem, to jesteś okropnym człowiekiem. Jednak prawdziwy kościół Jezusa Chrystusa będzie trzymał się Pisma Świętego - przewiduje.

Na początku tego roku poślubiła tekściarza - Prestona Perry'ego. Podkreśla jednak, że to nie małżeństwo stanowi panaceum, a Chrystus.

Nagrała niedawno także płytę "The Art of Joy" w stylu hip-hop.

Oto tytułowy utwór w jej wykonaniu:

Źródło: christiannews.net, Washington Times