Spędził w więzieniu 30 lat z powodu błędnej ekspertyzy. To, co powiedział po wyjściu, porusza

Spędził w więzieniu 30 lat z powodu błędnej ekspertyzy. To, co powiedział po wyjściu, porusza

poniedziałek, 06 kwiecień 2015 16:08
Anthony Ray Hinton Anthony Ray Hinton

Anthony Ray Hinton był w więzieniu przez 30 lat i czekał na wykonanie kary śmierci za rzekome dokonanie dwóch zabójstw i usiłowanie trzeciego.

Tymi, których rzekomo zastrzelił, byli dwaj menedżerowie restauracji w Birmingham. Postrzelonym menedżer lokalu w Bessemer. Przy obu napadach nie było świadków. Przestępca nie zostawił też odcisków palców.

Hintona wskazał policji postrzelony menedżer restauracji w Bessemer. Rozpoznał go na pokazanym przez policjantów zdjęciu.

Dowodem miały być także znalezione w miejscach przestępstw pociski, które ekspert powiązał ze starym rewolwerem znalezionym w domu matki Hintona. Uznał, że to właśnie z niego padły strzały.

Anthony nie przyznał się do winy. Jego niewinność potwierdzały też badania wariografem, a koledzy i szefowie firmy, w której wtedy pracował, twierdzili, że w chwili, gdy napadnięto restaurację w Bessemer, był w pracy - 15 kilometrów od miejsca przestępstwa.

Dopiero ponowna ekspertyza przeprowadzona po wielu latach wykazała, że ekspert nie miał wtedy racji.

Potem Hinton, wspierany przez organizację Equal Justice Initiative, rozpoczął walkę o apelację. To również trwało lata.

W 2014 roku Sąd Najwyższy orzekł, że oskarżonego pozbawiono przed laty prawa do sprawiedliwego procesu: przydzielono mu źle opłacanego obrońcę z urzędu, który jednocześnie prowadził trzy sprawy. W dodatku nie wzięto pod uwagę zeznań świadków, którzy świadczyli na jego korzyść i sugerowano się jedynie ekspertyzą, przeprowadzoną przez inżyniera nie mającego wymaganej wiedzy w zakresie broni palnej. 

Zdawałoby się, że po niesprawiedliwym procesie i aż 30 latach za kratkami mógłby żywić do Boga żal. Tymczasem zamiast tego robi coś przeciwnego - dziękuje Najwyższemu! Podobnie jego rodzina.

- Słońce znów zaświeciło. 30 lat temu prokuratura nie tylko zabrała mnie mojej rodzinie i przyjaciołom. Chciała też, bym został poddany egzekucji za coś, czego nie zrobiłem. Wszystkim wam, którzy robicie teraz zdjęcia, chcę powiedzieć, że Bóg istnieje. On siedzi wysoko, ale patrzy tu nisko. On mnie broni. Chcę mu podziękować. Nie wstydzę się powiedzieć wam, że nie tylko posłał mi prawnika, ale najlepszych prawników. I bez nich by się nie udało. Chcę też powiedzieć rodzinie ofiar: będę się za was modlił, tak jak robiłem to przez 30 lat. Mam też dla was dobrą wiadomość. Wszyscy, którzy mieli wpływ na to, że trafiłem do więzienia i musiałem czekać na egzekucję, odpowiedzą przez Bogiem - oświadczył 58-letni Anthony Ray Hinton.

Czytaj także: Człowiek, który zabił Johna Lennona, mówi o Jezusie

Źródło: Wirtualna Polska, Daily Mail

Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.

Ostatnie komentarze

Oni mają wspólny mianownik i to jest pewne.  Zwodzicieli i bałwochwalców połączy piekło jeśli nic nie zrobią że swoimi grzechami. Oto ich wspólny mianownik. 
@Jacek Jur....Ludzie rodzą się równi - wobec Boga, a w Chrystusie są jednym ciałem. Nie mogą być natomiast tacy sami. Gdyby wszyscy byli tacy sami- ten ...
wspólny mianownik? ekumenia i tyle niedługo sekty będą zapraszać do wspólnego mianownika .Charyzmatyk Maercin Zieliński??? CHARYMANIAK raczej
kolejny chce być BENNY HINEM ale jest BENNY HILEM 
Kolejny fałszywy prorok.Od kiedy pocisk wystrzelony z daleka gdy mija ucho to rozwala bębenek??? Przecież huk wystrzału jest w momencie oddania strzału a później to ...
to ten oszolom ktory cuduje podczas wystepow z 'falszywym uzdrtawianiemm'?a na boku rzuca stara zone i z nowa mlodsza Paula White jedzie na igraszki do ...
@ApollosJedność jest w Duchu Sw I w Jego Prawdzie   to jest Prawda resztę jest od Diabla 

tuwszystkiekomentarze1

Please publish modules in offcanvas position.