Kiedy miał dwa latka, jego rodzice, uniwersyteccy profesorowie, rozwiedli się i oboje zaczęli prowadzić homoseksualny styl życia.
Jego mama razem ze swoją partnerką brała go ze sobą na gejowskie parady, prowadziła do klubów LGBT, na imprezy inne wydarzenia związane z tym środowiskiem.
Z kolei jego ojciec przez kilka lat się nie ujawniał.
"Mama była aktywistką polityczną" - wspomina Caleb.
Na paradach, w których uczestniczył, widział jak teoretycznie chrześcijańscy demonstranci opryskiwali maszerujących wodą i moczem.
Kiedy zapytał mamę, dlaczego to robili, odpowiedziała: "bo chrześcijanie nienawidzą homoseksualistów".
W efekcie Caleb nie chciał mieć z chrześcijaństwem nic wspólnego.
W szkole średniej kolega zaprosił go na zajęcia kółka biblijnego.
Caleb przyjął zaproszenie, mając ukrytą motywację.
"Myślałem, że będę udawał, że jestem chrześcijaninem, dowiem się więcej o chrześcijaństwie i obalę ich argumenty" - wyjaśnia.
Kiedyś chodził sporadycznie do tradycyjnego kościoła z ojcem, ale nudziło go to i nie rozumiał liturgii.
"Oni nigdy nie dyskutowali o Bogu, a tylko sprawach społecznych" - zauważa.
Więc kiedy wziął Pismo Święte z półki ojca i poszedł na studium biblijne, nie zdawał sobie sprawy z tego, że istnieje różnica pomiędzy Starym i Nowym Testamentem. Był zdezorientowany, kiedy poproszono go, żeby przeczytał werset z 1. Listu do Koryntian. Zamiast tego zaczął czytać 1. Księgę Kronik.
- Było mi wstyd, ale nie chciałem pozwolić, żeby ci chrześcijanie mnie zgnębili - mówi.
Wtedy jeszcze wrzucał tę grupę wierzących do jednego worka ze złymi "chrześcijanami", których widział na ulicy.
Jednak coś niezwykłego stało się, kiedy sam zaczął czytać Biblię.
- Naprawdę zakochałem się w Jezusie. Zrozumiałem, że On nie jest taki, jak ci chrześcijanie, których widziałem na rogach ulic - wspomina.
Później spotkał się z kolegą chrześcijaninem w restauracji i spytał go: "co trzeba zrobić, żeby być zbawionym?".
Podczas gdy ten człowiek, Gregg, mówił o realności Jezusa i Jego boskości, coś poruszyło się w Calebie.
"Gdy on mówił, to nastąpiło. Nie potrafię tego wytłumaczyć. Coś po prostu się we mnie zmieniło. Naprawdę uwierzyłem w to, co mówił. W tamtej chwili stałem się wyznawcą Jezusa" - pisze w swojej książce.
Potajemnie przyjął chrzest niemal od razu po tym, jak narodził się na nowo.
Niedługo potem o tej szokującej nowinie dowiedział się jego ojciec i matka.
Ona wraz ze swoją partnerką była przerażona. Oskarżyły go o zdradę - trzymanie z dewotami.
Tydzień później Caleb wziął udział w konferencji "Chrystus w Młodzieży". Poczuł wtedy powołanie, by zostać pastorem. Wszystkim wyznał, że chce być kaznodzieją.
Poszedł do chrześcijańskiego koledżu i seminarium. Przez 11 lat usługiwał w kościele w Kalifornii. Potem został głównym pastorem w kościele w Dallas w Teksasie.
Wtedy stało się coś niezwykłego. Jego ojciec i matka podjęli niezależnie decyzję o tym, że przeniosą się do Dallas. Zaczęli następnie uczęszczać do jego kościoła!
Jako że członkowie wspólnoty kochali jego homoseksualnych rodziców bez osądu, ich serca zaczęły mięknąć.
Po trzech latach przeniósł się z powrotem do Kalifornii, by poprowadzić tam inny kościół. Dwa tygodnie wcześniej jego rodzice oddali swoje życie Jezusowi.
Jak wyjawia Caleb, zmagają się jeszcze z pociągiem do osób tej samej płci.
Caleb wierzy, że każdy wyraz seksualności poza heteroseksualnym małżeństwem jest grzeszny, jednak jego służba jest otwarta dla ludzi.
"Całkowicie się zgadzam, że Bóg stworzył seks dla mężczyzny i kobiety, ale nie jest to pierwsza rzecz, o której rozmawiam z homoseksualistą. Chcę najpierw poznać takiego człowieka, zbudować z nim relację, pomóc mu zobaczyć Chrystusa jako swoją tożsamość. Kiedy tak się dzieje, pojawia się miejsce na dyskusję o świętym życiu" - tłumaczy.
Opisując swój kościół, mówi: "chcemy by było to miejsce, do którego możesz należeć, zanim uwierzysz".
Zobacz także: Ewangelista Franklin Graham w programie na żywo: jeśli jesteś gejem lub lesbijką, to... (WIDEO)
Źródło: God Reports
Informacja dla portali internetowych (ze szczególną dedykacją dla Fronda.pl):
Kopiowanie całości artykułu niedozwolone. Przy użyciu większości tekstu wymagana informacja: "Pełna treść artykułu TUTAJ" (podlinkowanie artykułu). W razie wykorzystania pojedynczych fragmentów, prosimy o wzmiankę o pełnej nazwie źródła (jak podaje portal christiannews.pl...)