Jak mówi Walker, Bóg nie tylko usunął jej guzy, ale i pobłogosławił ją dzieckiem! Gdy lekarze to zobaczyli, byli w szoku.

"Wyznaczyli mi ostateczne badanie ultradźwiękiem, by zbadać rozmiar moich guzów i zobaczyć czy mogą zostać usunięte bez pełnej hysterektomii. Kiedy przyszedł chirurg, który miał przeprowadzić operację za kilka dni, popatrzył na mnie i powiedział: "wygląda na to, że Bóg usunął wszystkie pani guzy i podarował pani dziecko" - mówi Blair.

Jak podkreśla, upewniono się, że nie zaszła żadna pomyłka, a badaniom przyglądały się także inne osoby pracujące w klinice.

Dziś wokalistka przyznaje, że w trudnym czasie, gdy wszystko zdawało się zmierzać w złym kierunku, zachowywała wiarę, choć miała także obawy.

W złą perspektywę nie zamierzał wierzyć jej mąż - Terrance.

- Nie chciałem w to wierzyć, bo czułem, że jeśli uwierzę, że żona ma raka, to stanie się to prawdą. Pewnego wieczoru modliłem się za nią i zobaczyłem dłoń, która wyciągnęła coś z jej brzucha. Nazajutrz poszła do lekarza, a on powiedział, że jej nowotwór zniknął. Nie spodziewałem się, że okaże się, że jest tam także dziecko, ale miałem przeczucie, że rak zniknął, bo Pan mi to pokazał - wyjaśnia.

Swoim świadectwem Blair podzieliła się publicznie, bo uznała, że są ludzie, którzy potrzebują usłyszeć o tym, co może uczynić Bóg.

Jako wokalistka śpiewała między innymi w chórkach u popularnych artystów jak Earnest Pugh, Smokie Norful, Beverly Crawford i Ted Winn.

Na podstawie: CBN News, Hello Christian

Zobacz także: Cud po modlitwie Daniela Chanda. Uzdrowiony Polak (WIDEO)

Reklama