Jak zauważyła, obecny prezydent Stanów Zjednoczonych wspiera wiele spraw, na których zależy ludziom wierzącym.

I rzeczywiście, Donald Trump stara się nominować konserwatywnych sędziów do Sądu Najwyższego, co było niezwykle istotną kwestią dla chrześcijan podczas wyborów. Jasne jest także jego stanowisko przeciwko aborcji. Trump opowiada się za wolnością religijną. Ma grupę doradców złożoną z ewangelicznych liderów. Ostatnio poparł lekcje z Biblii wprowadzane przez niektóre stany.

Chrześcijanie w USA zdają sobie sprawę, że prezydent ma gorący temperament i burzliwą przeszłość, ale to właśnie wspomniane wcześniej sprawy są dla nich o wiele istotniejsze od kwestii osobistych, ponieważ mają wpływ na cały kraj.

Słowa Sary Sanders w pewien sposób potwierdzają proroctwa, które wygłaszał na temat Trumpa chrześcijański prorok Kim Clement. Jego proroctwa z lat 2013, 2007 i 2006 wskazywały między innymi, że Trump ma zostać prezydentem. Znalazło się tam także wiele innych ciekawych szczegółów. Póki co nie spełniła się natomiast Boża wola dla Hillary Clinton, o której mówił Clement. 

Proroctwa można obejrzeć poniżej.

Reklama