Palau zmagał się w ostatnim czasie z nowotworem płuc. Niedawno trafił do hospicjum.

"Umarł nagle, w pokoju, tak jak miał nadzieję. Mama i rodzina mają się dobrze. To trudne do przyjęcia, ale doświadcza teraz piękna Pana twarzą w twarz. Jako jego rodzina przesyłamy Wam wyrazy miłości" - napisały dzieci kaznodziei.

W przesłaniu do partnerów swojej służby w okresie poprzedzającym swoją śmierć Palau podkreślił, że "Bóg jest dobry".

"Nie ma niczego lepszego niż służenie Mu i dzielenie się Dobrą Nowiną Ewangelii. Nigdy nie zapominajcie prawdy. Bogu podoba się używać was. Wasza posługa jest dla Niego przyjemnością. Uśmiecha się do was z góry" - napisał.

Rodzina Palau podkreśliła, że jest jeszcze zbyt wcześnie, by informować o szczegółach nabożeństwa żałobnego. Przyznała jednak, że planuje "niewielkie prywatne nabożeństwo w Portland, które będzie transmitowane online" w najbliższej przyszłości.

Palau urodził się w Buenos Aires w Argentynie w 1934 roku. W 1960 roku przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, gdzie zaangażował się w służbę. W Portland siedzibę miało Stowarzyszenie Luisa Palau.

W 2007 roku oceniono, że podzielił się dobrą nowiną z 25 milionami osób w 70 krajach.

Argentyński ewangelista był aktywny także w ostatnich latach. W 2015 roku z jego inicjatywy ponad tysiąc nowojorskich kościołów zorganizowało spotkanie w Central Parku z udziałem około 60 tysięcy ludzi.

W 2018 roku opublikowano film autobiograficzny "Palau the Movie" o jego życiu. Był także autorem książek.

Luis Palau miał żonę Patricię, a także czterech synów - Kevina, Keitha, Andrew i Stephena.

Na stronie internetowej luispalau.org znajduje się oficjalny nekrolog Luisa Palau, a goście mogą zostawiać komentarze doceniające zmarłego.

Na podstawie: Christian Post

Luis Palau Memorial Prayer from Luis Palau Association on Vimeo.

Reklama