Sąd skazał go na pięć lat więzienia za przestępstwa - między innymi gwałcenie młodych mężczyzn, którzy przebywali razem z nim w mieszkaniu.
Uznano go także za winnego zmuszania swoich ofiar do seksu w zamian za narkotyki i nocleg.
Wykazano mu ponadto kradzież pieniędzy z rachunku bankowego Szwedzkiej Federacji na rzecz Praw Lesbijek, Gejów, Biseksualistów i Transseksualistów (RFSL).
Jak informuje szwedzka telewizja, skazany używał swojej pozycji w organizacji do wykorzystywania mężczyzn.
Rzecznik RFSL Mattias Uhrberg przyznaje, że ta sprawa zaszkodziła wizerunkowi gejowskiej Federacji.
- Tu chodzi o postępowanie jednego człowieka, ale musimy sprawić, by nasi członkowie znów nam zaufali - powiedział Uhrberg.
Szwedzkie radio, które opublikowało te informacje na swojej stronie internetowej, nie podaje nazwiska skazanego. Wiadomo jedynie, że pochodził z regionu Halland na południu kraju.
Źródło: sverigesradio.se