Jak podało Radio Watykańskie, w domu św. Marty, gdzie mieszka papież, odwiedził go jego przyjaciel - pastor Giovanni Traettino z Ewangelicznego Kościoła Pojednania w towarzystwie sześciu innych pastorów.
Spotkanie rozpoczęto wspólną modlitwą, podczas której papież i pastorzy na znak jedności trzymali się za ręce.
Pastor Trattino zauważył, że dzięki spokojnej i przyjacielskiej atmosferze dialog międzywyznaniowy przyspiesza.
- Papież Franciszek sprawił, że Kościół zrobił duży krok naprzód. Dzięki temu również we wspólnocie ewangelicznej wzrasta poczucie tego dialogu - stwierdził.
Z kolei zwierzchnik Kościoła katolickiego zaznaczył, że tego rodzaju spotkania są potrzebą jego serca i odbywa je spontanicznie.
Dodał, że chrześcijanie powinni sobie nawzajem przebaczać, pomimo nieraz trudnej przeszłości.
Giovanni Traettino gościł u papieża w ramach rewizyty. Dwa lata temu to Franciszek odwiedził go w jego wspólnocie.
Grupa pastorów nie była jedyną delegacją duchownych, jaką przyjął w tym tygodniu papież.
Przed trzema dniami gościł także delegację buddystów tendai (przedstawicieli japońskiej szkoły buddyzmu). Spotkał się z liderem tej powstałej ponad 1200 lat temu odnogi buddyzmu - Koei Morikawą. Podczas audiencji wymienili się podarunkami. Buddysta podarował mu swoją laskę, a papież odwzajemnił się encykliką "Laudato Si" poświęconą ochronie środowiska.
Morikawa zatrzymał się w Watykanie w drodze na międzyreligijne spotkanie w Asyżu zorganizowane w intencji modlitwy o pokój. W spotkaniu tym weźmie udział również Franciszek. W sumie mają tam być przedstawiciele dziewięciu religii.
Poniżej zdjęcia ze wspomnianego spotkania Franciszka z buddystami tendai.
Zobacz także: Katoliccy duchowni i muzułmańscy liderzy wydali wspólne oświadczenie: Zgromadzeni w imię Boga