Ochrzczone dzieci to dzieci pracowników Watykanu.
Chrzest dokonywany przez papieża w niedzielę Chrztu Pańskiego to tradycja wprowadzona jeszcze przez Jana Pawła II.
W homilii Franciszek zaapelował do rodziców, by prosili dla swoich dzieci o wiarę, którą "zostają obdarzone w sakramencie chrztu". Zaznaczył, że wiara to nie tylko odmawianie Credo na niedzielnej mszy, ale uwierzenie w Tego, który jest prawdą.
"Kościół obdarza wasze dzieci wiarą poprzez chrzest, a waszym zadaniem jest jej rozwijanie, strzeżenie, aby stała się świadectwem dla innych. To jest sens tej ceremonii" - stwierdził.
Komentując płacz dzieci w kaplicy, odniósł się do płaczu Jezusa w żłóbku.
"Lubię myśleć o tym, że pierwszym kazaniem Jezusa był płacz" - oświadczył.
Zachęcił też matki do nakarmienia głodnych pociech bez skrępowania.
"Ponieważ ceremonia jest trochę długa, niektóre dzieci płaczą z głodu; nakarmcie dzieci śmiało, normalnie, jak Matka Boża" - powiedział.
14 stycznia Franciszek ma ochrzcić kolejne dzieci, tym razem z rejonu ubiegłorocznych trzęsień ziemi.
Co do chrztu niemowląt nie ma zgodności pomiędzy różnymi wyznaniami.
O ile praktykują go katolicy i prawosławni, o tyle protestanci podkreślają, że chrzest to rezultat nawrócenia i nie powinien być udzielany w wieku nieświadomym.
Na podstawie: TVP.info, Niedziela.pl
Zobacz także: Masowy chrzest na Słowacji. Modlitwa z wyganianiem demonów (WIDEO)