Tamtejsza służba zdrowia ostrzegła, że wśród miejscowych gejów dramatycznie rośnie liczba przypadków syfilisu (kiły). Aż 90 proc. nowych zachorowań notuje się właśnie wśród tej grupy społecznej.
Władze są do tego stopnia zaniepokojone, że przed saunami, w których spotykają się homoseksualiści, postawiono budki, gdzie prowadzi się testy na tę chorobę.
- Syfilis jest bardzo zakaźny, a ludzie często nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że są chorzy. Pewnych jego objawów można nie zauważyć lub je zlekceważyć - mówi Patrick O'Byrne - rzecznik służby zdrowia w Ottawie.
Kiłą można zarazić się przez kontakt skórny. Często przez kontakt genitaliów z ustami i odbytem. Pierwsze objawy są zazwyczaj łagodne. To na przykład nieswędząca wysypka. Nieleczony syfilis może uszkodzić serce, wątrobę, oczy i mózg, a nawet zabić chorego.
Ottawa to nie jedyne miejsce w Kanadzie, gdzie stwierdzono dużą liczbę zachorowań na kiłę wśród homoseksualistów. Wcześniej o tym samym poinformowały władze w Nowej Fundlandii.
Również badanie w Wielkiej Brytanii przeprowadzone tego lata wykazało, że liczba zachorowań na syfilis i rzeżączkę wśród gejów jest wyraźnie wyższa niż wśród ogółu społeczeństwa.
Zobacz także: USA: geje sami pokazali, skąd tak naprawdę pochodzi homoseksualizm
Źródło: Life Site News
Chcesz więcej informacji od ChnNews.pl?