W Ewangelii Mateusza 26 rozdziale 15 wersecie czytamy:
"Wtedy odszedł jeden z dwunastu, którego zwano Judasz Iskariot, do arcykapłanów i rzekł: Co mi chcecie dać, a ja go wam wydam? Oni zaś wypłacili mu trzydzieści srebrników. I odtąd szukał sposobności, aby go wydać".
Według redaktora serwisów ekonomicznych Wirtualnej Polski, Jakuba Wołosowskiego, równowartość tej kwoty wystarczyłaby obecnie na przykład do kupna 10-letniego samochodu.
Z wyliczeń naukowców wynika, że 30 srebrników byłoby dziś warte 10-12 tys. złotych.
Wołosowski podaje, że w czasach Chrystusa ludzie z "rzemieślniczej elity", murarze i piekarze, zarabiali równowartość około 6 tys. złotych miesięcznie, malarze fresków - 12 tys. Roczny żołd legionisty wynosił około 27 tys. złotych.
Ceny podstawowych produktów kształtowały się mniej więcej tak:
- uszycie szaty - 6 tys. zł
- pół kg chleba - 8 zł
- 0,5 litra wina - 30 zł
- 0,5 kg wieprzowiny - 1400 zł
- gęś - 20 tys. zł
- jedno jabłko - 40 zł
- niewolnik - od 190 do 280 tys. zł
Ekspert Wirtualnej Polski pisze, że Judasz "na pewno nie był człowiekiem bogatym. Kwota 30 srebrników mogła być dla niego nieosiągalna, a nawet wręcz niewyobrażalna. Jeśli przez całe życie operował tylko najniższymi, brązowymi monetami, mógł nawet tyle srebra nie widzieć wcześniej na oczy".
Jak wiemy, Judasz pożałował swego czynu i popełnił samobójstwo.
W Ewangelii Mateusza 27,3 czytamy:
"Wtedy Judasz, który go zdradził, widząc, że został skazany, żałował tego, zwrócił trzydzieści srebrników arcykapłanom oraz starszym i rzekł: Zgrzeszyłem, gdyż wydałem krew niewinną. A oni rzekli: Cóż nam do tego? Ty patrz swego. Wtedy rzucił srebrniki do świątyni, oddalił się, poszedł i powiesił się".
Źródło: Wp.pl, Pismo Święte