Terlikowski o zielonoświątkowcach. Chodzi o ks. Misiaka

Terlikowski o zielonoświątkowcach. Chodzi o ks. Misiaka

sobota, 06 czerwiec 2020 18:40
od lewej: Tomasz Terlikowski i ks. Michał Misiak od lewej: Tomasz Terlikowski i ks. Michał Misiak

Deklaracja księdza Michała Misiaka o odejściu z Kościoła katolickiego i przejściu do Kościoła zielonoświątkowego obiła się szerokim echem w mediach i w środowiskach katolickich. Głos w tej sprawie zabrał między innymi znany publicysta - Tomasz Terlikowski.

Jak stwierdził na swoim profilu na Facebooku, zwyczajnie lubił Misiaka, którego nazywa "bożym wariatem". Doceniał jego zaangażowanie, a teraz wyraża zrozumienie dla pragnienia rodziny i nie zamierza oceniać jego decyzji. Zastanawia go jednak w tej sytuacji przede wszystkim, jak to określił, "pełny prymat życia i przeżywania nad prawdą".

- Mam wielu przyjaciół zielonoświątkowców, wielu z nich uważam za szczerze idących za Jezusem, ale nie można nie zauważyć, że wierzą oni inaczej, niż katolicy - zwraca uwagę publicysta.

Inne i to radykalnie inne jest, jak zauważa, ich "rozumienie sakramentów, Kościoła, roli Matki Bożej, środków zbawienia" niż to katolików.

W związku z tym, według Terlikowskiego, przejście z katolicyzmu na pentekostalizm to nie tylko "zmiana duchowości czy stylu modlitwy", ale "radykalna zmiana doktrynalna, zmiana tego, co uważa się za prawdę".

Terlikowski, wyraźnie poruszony, kontynuuje:

"To jest fundamentalne pytanie: czy rzeczywiście prawda w naszym życiu nie ma znaczenia? Czy mamy poszukiwać autentyczności i spełnienia czy prawdy nawet za cenę cierpienia?".

Publicysta uznałby, że istnieje przestrzeń do polemiki w tej sytuacji, gdyby usłyszał od Misiaka, że "zrozumiał, że w kwestii liczby sakramentów, transsubstancji, kultu maryjnego i kultu świętych Kościół katolicki się myli".

"Tego jednak nie ma" - zwraca uwagę.

Terlikowski przypuszcza, że wynika to z powszechnego w Polsce "lekkiego stosunku do prawdy".

"Istotą naszego problemu nie jest ani pentekostalizacja, ani protestantyzacja, ani nawet liberalizacja, ale relatywizm i uznanie wyższości przeżycia i autentyczności nad prawdą" - stwierdza kategorycznie.

W późniejszych komentarzach pod postem wytłumaczył, że jeśli droga obrana przez Misiaka jest "odnalezieniem prawdy", to on to akceptuje. Zwraca jednak uwagę, że w oświadczeniu Michała "w ogóle nie ma mowy o prawdzie, a o tym, że znalazł nową drogę i jest mu super".

O oświadczeniu ks. Misiaka można przeczytać tutaj: Ksiądz misiak chce zostać pastorem. "Owoc Bożego prowadzenia"

Ostatnio zmieniany wtorek, 09 czerwiec 2020 05:45
Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.

Ostatnie komentarze

Czy powinno nad obchodzić co mówi Wilk do owiec 
Ewangelia Mateusza 5,5.Ewangelia Mateusza11,29.
@Tommważne, że kasa się zgadza! może to chodziło o 10 tys. na konto co miesiąc?! 
I jak te 10 tys w 2018?Zostały zrealizowane ?
@Grzegorz"w niewysłowionych westnieniach" można także zrozumieć kiedy nie wiesz o co się modlić? Brakuje ci po prostu słów w trudnych chwilach bo nie wiesz co ...
Przecież wielbłąd ma "kopyto rozszczepione"-  jest parzystokopytny. Zresztą można sobie wyszukać camel hoof. Same bzdury w tej biblii.
I'm Olivia Miller, Advertising Manager at ALR Miner. We're exploring long-term advertising partnerships and are interested in placing both press release advertisements and sponsored articles ...
Ci wszyscy kaznodzieje to sa dobre aparaty.  Koszą kasę na naiwnych owieczkach.

tuwszystkiekomentarze1

Please publish modules in offcanvas position.