Chrześcijanie nawiązywali rozmowy z innymi ludźmi, mając nadzieję na przyprowadzenie ich do Chrystusa. Wielu wierzących było zaskoczonych pozytywną reakcją odbiorców.
Podczas konferencji setki osób podpisały karty z deklaracją przyjęcia Chrystusa, a wiele więcej podjęło taką decyzję podczas ulicznych ewangelizacji.
Organizatorzy modlili się, by w najbliższym roku zbawienie stało się udziałem stu tysięcy dusz w Australii.
Konferencję zorganizował lider organizacji Awakening Europe (Przebudzając Europę) Ben Fitzgerald, który wcześniej należał do grupy liderów kościoła Bethel Church w Kalifornii.
- Czuję, że Pan chce wzbudzić ludzi pragnących zostać misjonarzami w swoich krajach. Jeśli chodzi o Australię, chcemy, by Australijczycy stali się misjonarzami dla Australii. W naszym sercu nie mamy pragnienia tylko kolejnego spotkania, kolejnej dużej konferencji - wskazywał.
Podkreślił jednak, że trzeba od czegoś zacząć i ważne jest, by ludzie zapłonęli pasją, by zobaczyć tysiące ludzi zwracających się ku Bogu.
Bill Johnson, pastor wspomnianego kościoła Bethel Church, powiedział zgromadzonym, że Bożą wolą jest, by robili to, co Jezus polecił swoim uczniom - uzdrawiali chorych, wzbudzali umarłych, wypędzali demony i oczyszczali trędowatych.
Z kolei Daniel Hagen, pastor kościoła Fire Church Ministries w Melbourne, podkreślił, że inicjatywa ma na celu to, by każdy wierzący stał się pracownikiem na rzecz ewangelii.
- Siedzimy teraz na stadionie, ale wierzę, że Bóg nie szuka widzów. On szuka zawodników - zaznaczył.
W Australii planowane są kolejne wydarzenia. W Europie służba Awakening Europe organizuje spotkanie w Wiedniu. Planowane jest w dn. 13-16 czerwca.
Na podstawie: Christian Post