Ewangelista Ray Comfort wyprodukował film "Evolution vs. God (Ewolucja kontra Bóg). Stanowi on poważne wyzwanie dla wyznawców teorii ewolucji międzygatunkowej, a także ateistów.
W nieco ponad półgodzinnym filmie Comfort rozmawia z naukowcami, studentami, a także zwykłymi ludźmi przekonanymi co do słuszności teorii Darwina.
- Zapytałem ich czy istnieją naukowe, możliwe do obserwowania dowody. Żaden z nich nie był w stanie przedstawić ani jednego. To oświeci wielu ludzi, którzy kpią z chrześcijan, twierdząc, że mają ślepą wiarę i nie posiadają dowodów - mówi o filmie Comfort.
Rozmowy, które prowadzi, pokazują, że ewolucja tak naprawdę wymaga wiary.
- To naukowo niemożliwe, żeby natura sama siebie stworzyła - podkreśla.
Ray Comfort zaznacza, że nawet najbardziej inteligentny naukowiec na świecie nie jest w stanie stworzyć ziarnka piasku z niczego. Nie potrafi też samodzielnie stworzyć zwierząt, które mogłyby się rozmnażać.
Ewangelista prosi swoich rozmówców o możliwy do zaobserwowania dowód przechodzenia jednego rodzaju stworzenia w drugie. Studenci i profesorowie są jednak tylko w stanie podać przykłady zwierząt, które dostosowują się do środowiska (adaptacja), a nie przekształcają się w inne zwierzę.
Film z napisami od niedawna jest dostępny także w wersji polskiej. Gorąco go polecamy i zamieszczamy poniżej.
Jeżeli nie wyświetlają Ci się polskie napisy, włącz je, klikając w biały kreskowany znaczek po prawej stronie na dole filmu, a także ustawiając język polski w ustawieniach ("rogaty" okrągły przycisk obok).
Źródło: The Blaze, creation.com