Dlaczego na świecie coraz bardziej szerzy się kultura śmierci? Jest odpowiedź

Dlaczego na świecie coraz bardziej szerzy się kultura śmierci? Jest odpowiedź

poniedziałek, 19 styczeń 2015 17:05
Dlaczego na świecie coraz bardziej szerzy się kultura śmierci? Jest odpowiedź fot. Pixabay.com

Europa z każdym dniem coraz bardziej pogrąża się w kulturze śmierci, podobnie jak i Ameryka. Dlaczego tak się dzieje?

Tę sprawę wyjaśnia amerykański ewangelista Franklin Graham - syn słynnego kaznodziei Billy'ego Grahama.

Według Franklina, to że na poszczególnych kontynentach szerzy się kultura śmierci, jest rezultatem odrzucenia przez nie Jezusa Chrystusa.

- Sądzę, że nie ma wątpliwości, iż to szerzenie się kultury śmierci w naszym kraju zbiega się z przyjęciem niemoralnego, grzesznego, bezbożnego światopoglądu, który odrzuca Chrystusa - cytuje słowa ewangelisty serwis CnsNews.com.

Franklin GrahamFranklin Graham ostrzega przed rosnącym zagrożeniem dla wolności słowa i religii.

- Chrześcijaństwo jest stale oblegane rząd i edukację, które starają się stłumić wszelkie publiczne wyznania wiary - zauważa.

Wskazuje także na problem eutanazji. Przypomina, że niedawno Belgia stała się pierwszym krajem świata, który zezwolił na eutanazję dzieci bez ograniczeń wiekowych.

- Obawiam się, że Ameryka nie jest daleko za Belgią - stwierdza ewangelista i zwraca uwagę, że hasło "godnej śmierci" zyskuje popularność w poszczególnych stanach.

Przypomina także tragiczną statystykę, zgodnie z którą w USA przy każdym tysiącu narodzin jest też 219 ciąż zakończonych zabiciem dziecka poprzez aborcję.

Graham ubolewa również nad fascynacją Hollywoodu i społeczeństwa rozlewem krwi.

Według niego, w całej tej pełnej śmierci rozrywce, realność śmierci tak naprawdę jest nieobecna. Tymczasem...

- Biblia mówi, że gdy człowiek umiera, czeka go sąd Boży. Nie ma reinkarnacji. Nie ma drugiej szansy. Śmierć to poważne, wieczne zagadnienie. Gdy nasze fizyczne serca zabiją po raz ostatni, natychmiast znajdziemy się albo w obecności Pana Jezusa Chrystusa w całej Jego chwale albo w piekle, z dala od Jego obecności - przypomina Graham.

Zauważa, że śmierć to bynajmniej nie "fikcyjny serial telewizyjny".

- To nie popularna gra, a przejście albo do wiecznego życia albo wiecznej śmierci. A kultura, która traktuje ją jak fantazję i rozrywkę, robi to na własne ryzyko - zaznacza Graham.

Kaznodzieja podkreśla, że odważne, biblijne chrześcijaństwo to jedyne antidotum na diabelską, ciemną kulturę grzechu i śmierci, która stara się zniewolić ludzi i doprowadzić do ich wiecznego potępienia.

Graham nie ma wątpliwości, że nigdy nie możemy przestać głosić, uczyć i żyć prawdą ewangelii. Jezus jest remedium na śmierć.

- Gdziekolwiek kwitnie chrześcijaństwo, jest tam kultura pełna życia, a nie śmierci. Kiedy zasady chrześcijańskiej wiary są wiernie nauczane i przestrzegane, jest obfitość bezinteresownego, pełnego poświęcenia życia i dawania - podkreślił.

Czytaj także: Ewangelista Franklin Graham w telewizji: chciałbym powiedzieć coś wszystkim muzułmanom... (WIDEO)

Źródło: Life Site News/CNSNews.com

Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.

Ostatnie komentarze

@FSSPXMyślę za chciałbyś umrzeć w takim wieku i tak 'nagle'. A przede wszystkim w takiej formie intelektualnej, na co nie masz niestety szansm
ON tytułował Boga PER diabeł i PER wąż

diavolo-serpente ALIAS archive.is/VhPrn

ON zmarł NAGLE ku PRZESTRODZE
@Teistakłamstwa ANTY-papierskie:
ON tytułował Boga PER diabeł i PER wąż

diavolo-serpente ALIAS archive.is/VhPrn

ON zmarł NAGLE ku PRZESTRODZE
@Inquis ExterminatusACTA BLASPHEMICA: archive.is/VhPrn
nosiło DIAVOLO-SERPENTE razy kilka, poniesiono i DIAVOLO-SERPENTE vatican . va / content / francesco / it / cotidie / 2017 / documents / papa - ...
@ToamPoczytaj lepiej Słowo Boże i uwierz w Boga Jezusa póki masz czas.
List do Heb 10:11-18 (UBG) "A każdy kapłan staje codziennie do wykonywania ...
I oby miejsce było dla pastora. 

tuwszystkiekomentarze1

Please publish modules in offcanvas position.