Kościół chce zbudować w najbliższym czasie w sumie 20 domków oraz wspólny budynek. Osiedle znajdzie się na działce, która należy do baptystów, w pobliżu już działającej placówki dla ludzi pokrzywdzonych przez los.
- Jesteśmy świadomi problemów, jakim stawiają czoło ludzie bezdomni. Decyzję o budowie podjęliśmy po rozmowach z bezdomnymi i innymi osobami z miasta - mówi Steve Wise zajmujący się misjami we wspomnianym kościele.
Spodziewany koszt budowy to 30 tysięcy dolarów za każdy z domów plus 200 tysięcy dolarów za wspólny budynek, który będzie wykorzystywany do organizowania spotkań.
- Bedą tam odbywać się cotygodniowe spotkania z udziałem wszystkich, ale także szkolenia i coaching - tłumaczy Wise.
W budowie mają pomóc wolontariusze, dzięki czemu udaje się nieco ograniczyć koszty projektu.
- Przede wszystkim, Bóg troszczy się o wszystkich. Z pewnością także o naszych bezdomnych przyjaciół. Jesteśmy przekonani, że może dokonać tu czegoś niezwykłego i przynieść rozwiązania - tłumaczy Steve Wise.
Kościół baptystów nie jest jedynym w USA, który przyjął tego rodzaju plan. Podobny zaaprobował wcześniej Luterański Kościół Wiary w mieście Forest Lake w stanie Minnesota.
W tym przypadku zbudowany ośrodek ma zapewnić schronienie bezdomnym weteranom i zaangażować ich w pracę na rzecz organizacji non-profit.
- Ten ośrodek nie ma w założeniu pełnić funkcji przejściowego zakwaterowania, lecz stałej społeczności, która daje mieszkańcom poczucie bliskości i przynależności. To godne i pełne wsparcia miejsce mogą nazywać swoim domem - wyjaśnił pastor luterańskiej wspólnoty - John Klawiter.
Na podstawie: Christian Post