Komentując swoją decyzję, Ekman powiedział:
"To będzie znaczący dzień i jednocześnie dzień dziwny. Oczywiście, jest to ważne wydarzenie w historii "Słowa Życia". W moim sercu panuje jednak radość i wielki pokój. W ostatnich latach dużo rozmyślałem o przyszłości swojej i naszego kościoła. I teraz już wiem, jak i w jakim kierunku chcę inwestować swój czas. W tym roku skończę 63 lata. Jako pastor i lider służby muszę pamiętać, że nadejdzie czas, kiedy już nie będę mógł być tak aktywny, jak wcześniej. Konieczność zmian staje się więc coraz bardziej widoczna. Modliłem się, rozmawiałem o tym z radą kościoła. Razem modliliśmy się i jesteśmy zgodni, że ta decyzja przyszła od Boga i że to On powiedział mi, bym oddał tę służbę Joakimowi".
Ekman podkreśla, że choć nie będzie już pastorem, będzie brał udział w różnych przedsięwzięciach swojego kościoła, a także w działaniach jego międzynarodowej służby.
- Oddaję funkcję pastora w Uppsali. Nie opuszczę jednak kierownictwa naszej międzynarodowej służby. Pozostaję jej szefem i będę nadal się nią zajmował, pomagając pastorom na całym świecie. Będę również podróżował, nauczał, pisał książki i studiował Słowo Boże. Jestem szczerze przekonany, że przede mną jest jeszcze wiele książek do napisania - stwierdził Ekman.
Joakim Lundqvist w 1997 roku został pastorem młodzieżowym. Służył również jako dyrektor szkoły biblijnej "Słowo Życia" i przewodniczący ekumenicznej organizacji studenckiej "Nowe Pokolenie". O zaistniałej obecnie sytuacji mówi:
"Z perspektywy lat widzę, że Bóg przygotowywał mnie do tej roli bardziej niż sądziłem. Kiedy tylko pastor Ulf zadał mi to pytanie, natychmiast w środku poczułem potwierdzenie, że jest to od Boga. Potem, gdy modliłem się w tej sprawie, to poczucie jeszcze się umacniało i teraz odczuwam w sobie ogromną radość".
Zapytany o ewentualne zmiany, które zostaną dokonane za jego pastorstwa, Lundqvist odpowiedział:
"Oczywiście, zajdą pewne zmiany. Pastor Ulf i ja to dwie różne osoby i każdy z nas ma własny typ osobowości. Nie chciałbym się jednak skupiać na różnicach. "Słowo Życia" to przede wszystkim wizja i ani pastor Ulf ani ja nie możemy jej zmienić. Moja misja będzie polegać na dalszej budowie kościoła. Pozostaniemy w tej wizji, w której poruszamy się obecnie. Będę dokładać starań, aby ta wizja i powołanie kościoła były realizowane tak dobrze, jak to tylko możliwe".
Opracowanie: ChristianNews.pl
Źródło: ulfekman.org