Komunikat dotyczył piątku 19 marca. Wstrzemięźliwość nie obowiązywała ze względu na "liturgiczną uroczystość św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny tego dnia".
„Wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów, zgodnie z zarządzeniem Konferencji Episkopatu, należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada jakaś uroczystość. Natomiast wstrzemięźliwość i post obowiązują w środę popielcową oraz w piątek Męki i Śmierci Pana naszego Jezusa Chrystusa” - brzmi kanon 1251 Prawa Kanonicznego.
W tradycji katolickiej powstrzymywanie się od spożywania mięsa w piątki ma związki z Wielkim Piątkiem jako dniem wspomnienia męki Pańskiej.
Wstrzymywanie się dotyczy mięsa, bo przez wiele stuleci uchodziło za rarytas i podawane było z okazji świąt lub ważnych wydarzeń np. na weselu.
"Mało kto mógł sobie pozwolić na częste spożywanie mięsa. Dlatego dzisiaj zwyczaj niejedzenia mięsa w piątki przez katolików czy prawosławnych nie jest już tak czytelny ze względu na dostępność tego rodzaju pożywienia. Mięso, które niegdyś uchodziło za pożywienie świąteczne, spowszedniało" - czytamy na portalu Deon.pl.
Dlaczego piątki? Tu Kodeks Prawa Kanonicznego (KPK) przypomina, że "w Kościele powszechnym dniami i okresami pokutnymi są poszczególne piątki całego roku i czas Wielkiego Postu" (kan. 1250).
Pismo Święte nie wymaga od wierzących powstrzymywania się od mięsa w piątki.
Na podstawie: TVP.Info, Deon.pl