John Godson może odejść z PO z powodów światopoglądowych. "Moje dni w Platformie są policzone"

John Godson może odejść z PO z powodów światopoglądowych. "Moje dni w Platformie są policzone"

niedziela, 12 maj 2013 18:05
John Godson John Godson fot. johngodson.pl

John Godson, były pastor, obecnie poseł PO, udzielił obszernego wywiadu "Rzeczpospolitej".

Już na początku rozmowy Godson dał do zrozumienia, że, w jego odczuciu, prędzej czy później nadejdzie dzień, w którym rozstanie się z Platformą Obywatelską - partią, którą tworzył przed 10 laty.

"Moje dni w Platformie są policzone" - wyznał.

Jak podkreślił, odejdzie, "jeśli nic się nie zmieni".

Chodzi przede wszystkim o sprawy światopoglądowe. Poseł podkreśla, że "Platforma mocno skręca w lewo", a konserwatywne skrzydło tej partii jest poddawane presji choćby w kwestiach takich jak związki partnerskie.

John Godson w wywiadzie jasno dał do zrozumienia, że uważa homoseksualizm za zboczenie czyli "odejście od głównej drogi". Dodał też, że legalizacja związków partnerskich, w tym homoseksualnych, w dalszym etapie prowadzi do legalizacji innych nietradycyjnych związków, takich jak poligamia. Godson wyjaśnił ponadto, że legalizacja związków partnerskich "oznacza akceptację i promowanie tego modelu życia społecznego". Zaznaczył, że nie zgodzi się na to, podobnie jak na adopcję dzieci przez pary homoseksualne.

Według niego, stopniowe odejście Europy od chrześcijańskich korzeni może doprowadzić do dominacji islamu na Starym Kontynencie, zwłaszcza, że kraje Europy Zachodniej są stale zalewane przez wyznających tę religię imigrantów.

Zapytany o swoją przyszłość John Godson przyznał, że, jego zdaniem, na scenie politycznej jest miejsce na partię "centroprawicową, konserwatywną w sprawach światopoglądowych, a także liberalną i wolnorynkową w kwestiach gospodarczych".  

W wywiadzie poseł PO odniósł się również do działań PiS w sprawie katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem, ewentualne nowe konserwatywne ugrupowanie nie powinno akcentować tej tragedii w polityce.

"Jest miejsce na siłę, która powie wyraźnie, że w Smoleńsku stała się straszna tragedia, którą trzeba wyjaśnić, ale nie będzie w tej sprawie zacietrzewiona jak PiS. Uważam, że Jarosławowi Kaczyńskiemu należy współczuć z powodu straty, jaką poniósł, ale nie sądzę, że należy wykorzystywać katastrofę w polityce" - powiedział.


Opracowanie: ChristianNews.pl
Źródło: "Rzeczpospolita"

Ostatnio zmieniany niedziela, 12 maj 2013 19:03
Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.

Ostatnie komentarze

@AntonA co najgorsze zaprosili - to że zaprosili ją do Polski - była w zeszłym roku w Warszawie. Trzeba stworzyć ruch oporu przeciwko zalewowi tej ...
@KrisofersonNo a Cindy Jacobs - czołowa przedstawicielka "nowej reformacji apostolskiej" i "prorokini" za poprzedniej kadencji Trumpa była jego "osobistym doradcą duchowym" 
@KrisofersonTylko problemem jest to, że te paskude rzeczy trafiają do Polski i infekują wierzących Braci i Siostry.
@HoseaA to co działo się i dzieje w Kansas City z niejakimi Mike Bickle, Kevinem Prosch, Misty Edwards, i innymi tv-głosicielami?No i ci "prorocy" co ...
Ameryka upada. Ale przede wszystkim duchowo. Widzieliście ten film o Bennym Hinnie?: https://youtu.be/d-kIsQ3QKGE?si=sgCqW8o9I6VLtKwx
Chodził do kościoła , ale się nie zaciągał, no ale jak już w końcu przyszedł, to trafił na list biskupa do wiernych. List mu nie ...

tuwszystkiekomentarze1

Please publish modules in offcanvas position.