Prekursorką nowego gatunku jest Grace czyli Grażyna Konieczna. Nagrała ona płytę o tytule "Tańczę, tańczę". Udzieliła wywiadu Radiu Chrześcijanin. Zagrała koncert na Festiwalu Życia w Katowicach i Festiwalu Muzyki Tanecznej w Ostródzie. Wystąpi też na czerwcowym Tygodniu Jezusa w Warszawie podczas Festiwalu Glory.
Jej piosenki są inspirowane Pismem Świętym.
- Chciałabym, żeby "Grace" miało głębszą treść. Żeby to rzeczywiście była łaska, która będzie dotykała ludzi poprzez muzykę znajdującą się na tej płycie - mówi piosenkarka.
Na okładce jej debiutanckiego albumu widnieje znana z dyskotek kula, bo i muzyka, jak przyznaje Grace, jest "całkiem dyskotekowa".
Na pytanie czy disco polo w ogóle może być muzyką chrześcijańską, odpowiada:
"Na świecie już są prekursorzy tego nurtu. W Polsce jeszcze do tej pory nie było. Jesteśmy pierwsi. Przynajmniej nikt nie zgłosił się do mnie z informacją, że ktoś coś takiego popełnił i nie natknęłam się na nic takiego w Internecie".
Jednocześnie wokalistka przyznaje, że mówi się już o nurcie "sacro polo". W tym kontekście wymienia się Magdę Anioł i ks. Stefana Ceberka. Ich utwory tak naprawdę nie są jednak stylizowane na disco polo.
Grace podkreśla, że jej twórczość powstawała tak naprawdę "we łzach". Była bowiem oburzona tym, jak niemoralne i pełne rozwiązłości są teksty piosenek wykonywanych przez artystów disco polo.
- Zaczęłam się zastanawiać czy gdzieś na rynku jest alternatywa w polskiej muzyce tanecznej - tłumaczy.
- Moim marzeniem jest, aby na każdej imprezie, gdzie ktoś będzie chciał tańczyć, można było grać muzykę Grace - dodaje.
Według niej, w muzyce typu disco polo brakuje wciąż wpływu ludzi wierzących, a jednak, jak zaznacza, powinni oni trafiać również do tego środowiska. Grace zdaje sobie sprawę, że może narazić się na zarzuty o "prymitywizm". Nie przejmuje się tym jednak.
- Chcę dotrzeć, ale i zachęcić innych, którzy powiedzą: "ktoś już przecierał tę ścieżkę i teraz ja będę mógł na nią wejść" - wyjaśnia.
Podkreśla przy tym, że nie istnieje styl muzyczny, "do którego chrześcijaństwo nie ma prawa".
- My jako wierzący mamy prawo odebrać każdy styl muzyczny zagarnięty przez diabła. Dlatego to robię - tłumaczy.
Nazwa "christo polo" nie jest jeszcze nazwą ogólnie przyjętą. Sama artystka w wywiadzie dla Radia Chrześcijanin zaapelowała do słuchaczy, by wysunęli swoje propozycje dla tego stylu muzycznego. Sama jednak wspomniała właśnie określenie "christo polo". Taka nazwa pada też w tygodniku "Na żywo", który poświęcił jej artykuł. Określenie to padło również na stronie internetowej Marszu dla Jezusa, gdzie zapowiedziano występ Grace. Wygląda więc na to, że nazwa "christo polo" zaczyna się przyjmować.
TUTAJ posłuchasz całego wywiadu Grace dla Radia Chrześcijanin.
Poniżej teledyski i inne klipy tej piosenkarki.
Informacja dla portali internetowych (ze szczególną dedykacją dla plagiatorów z Fronda.pl):
Kopiowanie całości artykułu niedozwolone. Przy użyciu większości tekstu wymagana informacja: "Pełna treść artykułu TUTAJ" (podlinkowanie artykułu). W razie wykorzystania pojedynczych fragmentów, prosimy o wzmiankę o pełnej nazwie źródła (jak podaje portal chnnews.pl...)