W finale pokonali Cleveland Cavaliers w stosunku 4-2. Liderzy zespołu, Andre Iguodala i Stephen Curry, oddali chwałę Bogu.
- Przede wszystkim, Bóg jest wspaniały! Chciałbym podziękować wszystkim kapelanom za to, że pomagali nam każdego wieczoru - powiedział Iguodala.
Z kolei Curry, uznany za najlepszego zawodnika sezonu zasadniczego, stwierdził:
"Jestem bardzo szczęśliwy. Bóg jest dla nas dobry, że dał nam taką możliwość".
Curry jest znany ze swojego przywiązania do wiary. Gdy trafia za trzy punkty, często kieruje prawy palec do góry, by podkreślić swoją miłość i wiarę w Jezusa Chrystusa.
- Każdy mecz to okazja, by być na wielkiej scenie i być świadkiem Chrystusa. Kiedy wchodzę na parkiet, ludzie powinni wiedzieć, kogo reprezentuję i w kogo wierzę - zaznacza.
Jego motto przed każdym meczem to werset z Listu do Filipian 4,13: "Wszystko mogę w tym, który mnie wzmacnia, w Chrystusie."
Curry był wychowywany w wierze już jako chłopiec. Rodzice zabierali go ze sobą do kościoła co niedzielę i środę. Pewnego dnia młodzieżowy pastor zachęcił go, by podjął osobistą decyzję w sprawie wiary. Uczynił to. Od tamtej pory umacnia swoją relację z Bogiem.
- Jest wiele rzeczy, które musimy pokonać w tym życiu z Jezusem, przez Jego dzieło na krzyżu. On zapłacił za nas największą cenę. Jestem dumny, że jestem dzieckiem Bożym - powiedział.
Curry zdradził niedawno, że 10 członków zespołu Golden State Warriors uczęszcza na przedmeczowe nabożeństwa i wspólnie się modli. Z kolei były trener tej drużyny, Mark Jackson, jest pastorem kościoła True Love Worship Center International w mieście Reseda w Kalifornii.
Poniżej 10 najlepszych akcji w tym sezonie w wykonaniu Stephena Curry'ego.
Źródło: Charisma News, Christian Today
Chcesz więcej informacji od ChnNews.pl?