Na nabożeństwach filii tego australijskiego kościoła w Beverly Hills widywany jest 38-letni hollywoodzki aktor Chris Pratt znany między innymi z filmów "Jurassic World", "Wykapany ojciec" czy "Pasażerowie".
Donosi o tym brytyjski "Daily Mail". Według niego, Pratt był ostatnio w kościele tego samego wieczoru, co gwiazda pop Justin Bieber i osobowość reality TV - Kourtney Kardashian.
Pratt wcześniej przyznawał się do swojej wiary. Na swoim fanpage'u na Facebooku publikował fragmenty Psalmów. Uważa, że to dzięki Bogu zrobił wielką karierę filmową. (więcej o świadectwie Pratta tutaj: Chris Pratt: podszedł do mnie i powiedział, że Jezus...).
Ostatnio podczas gali Teen Choice Awards powiedział ze sceny: "Nie byłoby mnie tutaj bez mojego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa".
Sam ma jednak problemy rodzinne. On i jego żona Anna Faris ogłosili w sierpniu separację.
Co do Biebera, to od dłuższego czasu uczęszcza on do kościoła Hillsong.
Zdarza się, że na swoich koncertach śpiewa pieśni uwielbienia i mówi o Bogu.
W Hillsongu w Beverly Hills zauważono także syna Arnolda Schwarzeneggera - Patricka.
Z kolei o gwieździe muzyki Selenie Gomez media donosiły, że uczęszcza do Hillsonga w Nowym Jorku.
Na podstawie: Daily Mail, People, Christian Post