Pastor Ewangelicznego Kościoła Reformowanego w Gdańsku Paweł Bartosik zauważa na swoim blogu, że Wielki Czwartek to dzień ustanowienia Eucharystii (Wieczerzy Pańskiej), ale nie dzień ustanowienia sakramentu kapłaństwa.
Podkreśla, że kapłanów nie ma, bo od czasu złożenia ofiary przez Jezusa na Golgocie nie ma już potrzeby składania ofiar ani ustanawiania dodatkowych (poza Chrystusem) pośredników między Bogiem a ludźmi.
Przypomina werset z 1 Tymoteusza 2,5, który mówi, że "jeden jest pośrednik między Bogiem a ludźmi - człowiek Chrystus Jezus".
Chrystus, jak zauważa pastor, jest "doskonałym Kapłanem", który złożył ofiarę z samego siebie na krzyżu i "wstawia się za nami u Ojca".
"Dlatego List do Hebrajczyków naucza o zakończeniu systemu kapłaństwa w nowotestamentowym Kościele (Hbr 7-9)" - pisze Bartosik.
Zaznacza, że w Nowym Testamencie kapłanami są wszyscy wierzący, bo każdy z nich ma bezpośredni dostęp do tronu Ojca dzięki zasługom Syna Bożego.
"Ale wy jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do cudownej swojej światłości" - pisze apostoł Piotr (1 P, 2,9).
"Nie składamy ofiary zagrzesznej, nie uobecniamy jej, nie aktualizujemy. Chrystus na krzyżu zawołał: Wykonało się! - oznajmiając, że dzieło odkupienia jest zakończone, a doskonała ofiara została złożona raz na zawsze" - zwraca uwagę pastor.
Dlatego, jak stwierdza, cotygodniowym elementem nabożeństwa nie powinien być "ofiarniczy ołtarz", ale "komunijny stół", przy którym "spożywamy chleb i pijemy wino, poprzez które Chrystus karmi i poi nas Swoim ciałem i krwią".
Teraz, pisze Bartosik, składamy ofiarę (ale nie "zagrzeszną") ze swoich ciał. Składamy je "w służbie Bogu i bliźnim" (Rz. 12,1). Składamy też w ofierze nasze majętności (1 Kor. 16,1-2) i całe życie.
Pastor odpowiada też na pytanie, kto powinien zarządzać Kościołem zgodnie z Biblią, skoro urzędu kapłana już nie ma.
"Biblia naucza, że już przed przyjściem Chrystusa Bóg ustanowił w ludzie Bożym lewitów i starszych. Kontynuacją tego porządku są prezbiterzy, biskupi, starsi w Nowym Testamencie" - wskazuje.
Jeszcze raz podkreśla - urząd kapłana odszedł do przeszłości wraz z "murowaną świątynią, ołtarzem, kadzidłami, ofiarami ze zwierząt", a przede wszystkim wraz z ofiarą krzyża.
Co więc z fragmentem: "I znowu rzekł do nich Jezus: Pokój wam! Jak Ojciec mnie posłał, tak i Ja was posyłam. A to rzekłszy, tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego. Którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są zatrzymane" (J. 20,21-23).
Jak zauważa, te słowa Jezus wypowiedział do uczniów (J. 20,19: "Uradowali się tedy uczniowie, ujrzawszy Pana"), a nie tylko do apostołów. To słowo ma o wiele szersze znaczenie niż apostołowie i w Nowym Testamencie odnosi się do wszystkich wierzących, naśladowców Chrystusa.
"Dlatego nasze poselstwo w świecie to poselstwo odpuszczania grzechów. To poselstwo Kościoła i jego wiernych" - stwierdza.
Apostoł Paweł głosił: "Niechże więc będzie wam wiadome, mężowie bracia, że przez tego zwiastowane wam bywa odpuszczenie grzechów i że w nim każdy, kto wierzy, bywa usprawiedliwiony w tym wszystkim, w czym nie mogliście być usprawiedliwieni przez zakon Mojżesza (W Dz. Ap. 13.36-39).
Paweł głosił więc odpuszczenie grzechów.
Pastor Bartosik, słysząc to przykazanie Chrystusa, kończy swój artykuł tymi słowy:
"Pan Jezus Chrystus powiedział do swoich apostołów: „Którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którymkolwiek zatrzymacie, są im zatrzymane”. (J 20, 23) Dlatego jako powołany i ustanowiony sługa Pana naszego Jezusa Chrystusa i Jego witej Ewangelii, zwiastuj wszystkim pokutującym łaskę Bożą, i z rozkazu Pańskiego odpuszczam wam grzechy wasze w imię † Ojca i Syna, i Ducha witego. Amen."
Cały artykuł na blogu pastora Pawła Bartosika