Arcybiskup Stanisław Gądecki twierdzi, że jeden z nurtów obecnych na synodzie idzie w stronę "protestantyzmu". Chodzi o podejście do rozwodników i osób żyjących w nowych związkach.
- Ten drugi nurt, który przychodzi, właściwie idzie w kierunku przekroczenia katolickiego pojęcia komunii i pójścia w kierunku protestantyzmu czyli nie komunii Chrystusa z Kościołem, tylko jakiejś ogólniejszej komunii międzyludzkiej, która potrzebuje leczenia i my kierowani czułością powinniśmy się z tym wszystkim pogodzić - stwierdził w wywiadzie udzielonym Salve TV.
Według niego, komunia miałaby być udzielana osobom rozwiedzionym, mimo że "jeszcze nie są na drodze konwersji", jako "symbol wsparcia, pomocy, która miałaby prowadzić do ich uzdrowienia".
Duchowny porównał to do "kładzenia bandaża na niezagojone rany". Jego zdaniem, "niczego to nie rozwiązuje", a jedynie "przedłuża agonię".
Mimo wątpliwości co do takich postulatów, abp Gądecki jest przekonany, że ostateczna decyzja, jaka zapadnie, będzie "zgodna z wolą samego Chrystusa".
Wideo z jego wypowiedzą zobaczysz poniżej.
Zobacz także: Kościół katolicki się podzieli? Zobacz, co pisze obserwator synodu w Watykanie
Źródło: Salve TV, pch24.pl
Stwierdzam, że jego przemyślenia, apele czy objawienia i wrażenia są nie ...