Biskupi Kościoła ewangelicko-augsburskiego, ewangelicko-reformowanego i ewangelicko-metodystycznego, odnosząc się do debaty sejmowej w sprawie projektu uchwały upamiętniającej jubileusz 500-lecia Reformacji, napisali w liście otwartym:
"Z rozczarowaniem przyjęliśmy przebieg debaty nad projektem uchwały upamiętniającej Jubileusz 500 lat Reformacji (...) Nie chcemy, aby w ten sposób dyskutowano o dziedzictwie Reformacji w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej".
Jednocześnie wyrazili uznanie dla inicjatywy klubów parlamentarnych PSL i Nowoczesna oraz Konwentu Seniorów Sejmu w sprawie uchwały. Podziękowali także m.in. prezydentowi Andrzejowi Dudzie za objęcie patronatem honorowym centralnych obchodów oraz Senatowi za uchwałę upamiętniającą 500-lecie obecności protestantów na ziemiach polskich.
Projekt nie został przyjęty przez Sejm, choć zazwyczaj podobne uchwały przyjmuje on przez aklamację. Zamiast tego, został skierowany do komisji głosami 232 posłów, co spotkało się z komentarzami "wstyd" i "hańba" polityków opozycji.
Punktem przełomowym było wystąpienie posłanki Partii Republikańskiej Anny Marii Siarkowskiej, obecnie członkini klubu PiS, która powiedziała, że "radosne świętowanie wydarzeń, które podzieliły Kościół to niedobry pomysł".
"Dla mnie, jako katolika, radość z Reformacji jest tak samo uzasadniona, jak radość z rozwodu. Wolałabym, by wśród chrześcijan panowała jedność" - napisała później na Twitterze.
Uchwała miała być uhonorowaniem środowisk protestanckim i podziękowaniem za przyczynienie się do rozwoju Polski.
"Ta rocznica jest znakomitą okazją do wyrażenia szacunku i wdzięczności dla polskich protestantów za ich wkład w rozwój naszego państwa, a w szczególności jego kultury, języka, tradycji oraz duchowego oblicza" - czytamy w projekcie.
Autorzy tekstu przywoływali w uchwale m.in. poetę Mikołaja Reja, lingwistę Samuela Bogumiła Lindego, przedsiębiorcę Emila Wedla, generałów Józefa Sowińskiego, Juliusza Rómmla, Władysława Andersa, działacza niepodległościowego dr. Jana Michejdę, a także byłego premiera Jerzego Buzka.
Ewangelikiem jest również były skoczek narciarski Adam Małysz.
Dariusz Bruncz, redaktor naczelny serwisu Ekumenizm.pl, komentując decyzję Sejmu, napisał, że większość posłów skompromitowała jego autorytet.
Na podstawie: Onet.pl, luteranie.pl, Gazeta Wyborcza
Zobacz także: Torben Sondergaard: jako luteranin nie doświadczyłem Boga