"Jesteśmy w bólu i smutku po śmierci Pana Pawła Adamowicza. Otaczamy modlitwą i współczuciem najbliższych i przyjaciół" - oświadczył Kościół Zielonoświątkowy w Polsce.
Jego biskup Marek Kamiński pyta z niedowierzaniem: "dlaczego to w Polsce się stało?!".
Refleksyjny wpis zamieścił pastor Kościoła Chrześcijan Wiary Ewangelicznej w Zielonej Górze - pastor Jarosław Bagiński.
"Śmierć mówi nam o znikomości naszego życia, że ten świat, pełen złych ludzi i nienawiści, nie jest naszą wymarzoną wieczystą ojczyzną. Modlę się, aby nasz naród spotkał się razem w pokoju i ciszy nad ciałem Prezydenta Gdańska, każdy z refleksją nad stanem swojego ducha" - napisał.
Podkreślił, że najlepszą odpowiedzią na wszelkie przejawy nienawiści i pogardy jest zwrócenie się do Boga i szukanie w Nim pociechy, nadziei i rozwiązania.
Wezwał, by chrześcijanie, jako uczniowie Jezusa, pamiętali, że żywienie nienawiści w sercu jest zabójstwem, a brak przebaczenia czy pogarda ma "źródło w diable".
Pastor kościoła Armia Dawida w Gdańsku, Krzysztof Majdyło, pogrążony w żałobie zamieścił wpis na czarnym tle.
W bólu pogrążony jest również pastor wspólnoty Górna Izba w Gorzowie Wielkopolskim - Bogdan Olechnowicz.
"To jest jak trzęsienie. Smutek, przygnębienie, beznadzieja i rozpacz. To boli i musi nas zaboleć. Każdego, bez wyjątku!!" - napisał.
"Odpowiedź jest jedna: ekstremalna miłość" - to z kolei słowa kościoła Filadelfia w Wodzisławiu Śląskim - pastora Arkadiusza Krzywodajcia i jego żony.
Głos zabrali także katoliccy arcybiskupi.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki, napisał:
"Miłosiernego Boga proszę o życie wieczne dla Zmarłego i o ukojenie bólu wszystkich pogrążonych w żałobie. (...) W tych trudnych momentach wszyscy potrzebujemy jedności i wspólnoty. Potrzebujemy wspólnej modlitwy i refleksji, aby już nigdy więcej nie powtórzyły się podobne wydarzenia".
Arcybiskup Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, wezwał do "zdecydowanego porzucenia przemocy w życiu publicznym".
Abp Stanisław Budzik, arcybiskup metropolita lubelski, wyraził nadzieję, że naród "zrozumie przesłanie tej tragicznej śmierci".
Kondolencje złożyło wielu innych katolickich duchownych.