7 kłamstw, w które ludzie wierzą odnośnie małżeństwa

7 kłamstw, w które ludzie wierzą odnośnie małżeństwa

poniedziałek, 04 maj 2015 16:15
7 kłamstw, w które ludzie wierzą odnośnie małżeństwa fot. PxHere.com

Są kłamstwa dotyczące małżeństwa, w które ludzie nie tylko wierzą, ale i nimi żyją.

Te rzeczy wskazuje Mark Merrill - szef prorodzinnej organizacji Family First (Najpierw rodzina) i prowadzący program radiowy "The Family Minute" (Minuta rodziny). Pisze on też książki. Ma żonę i piątkę dzieci.

Jakie są więc, według niego, kłamstwa, w które ludzie wierzą na temat małżeństwa?

Oto podana przez niego lista:

1. Małżeństwo to kontrakt.

Jeżeli przyjmiemy to kłamstwo, to będziemy myśleć, że małżeństwo jest zwykłą transakcją, relacją na zasadzie "zrobię to, jeśli ty zrobisz tamto", a "jeśli tego nie zrobisz, to zrywam kontrakt". Małżeństwo nigdy nie miało być kontraktem do zerwania, lecz pielęgnowanym przymierzem. Istnieje wyraźna różnica pomiędzy przymierzem i kontraktem. W skrócie - w kontrakcie chodzi o to, co dostajesz. W przymierzu o to, co dajesz.

2. Małżeństwo to przestarzała instytucja.

Jeżeli przyjmujemy to kłamstwo, to mówimy, że ta instytucja ustanowiona przez Boga od początku ludzkości i mająca trwać dopóki ludzie są na ziemi, może zostać odłożona na bok i zignorowana przez kaprys człowieka. Instytucja małżeństwa może stać się celem ataku, ale jest niezmienna.

3. Małżeństwo to partnerstwo 50/50.

Przyjmując to kłamstwo, usprawiedliwiamy to, że nie dajemy swoich stu procent w relacji. Stale będziemy porównywać nasze wysiłki z tymi naszego małżonka i rozważać, kto robi więcej w relacji. W takim scenariuszu mężowie i żony mogą nawet prowadzić małżeńską kartę wyników dotyczącą tego, kto więcej wydaje, bardziej się dyscyplinuje, zmywa więcej naczyń, więcej sprząta i pracuje. Małżeństwo to 100 procent do 100 procent. Daj wszystko, co masz w swojej relacji.

4. Małżeństwo położy kres zmaganiom z pożądliwością.

Przyjmując to kłamstwo, przygotowujemy się na rozczarowanie i niepowodzenie. Większośc zmagań, jakie ze sobą wprowadzamy do małżeństwa, nie jest rozwiązywana przez małżeństwo, lecz raczej w małżeństwie.

5. Małżeństwo rozwiąże moje problemy i sprawi, że będę szczęśliwy.

Przyjmując to kłamstwo, obarczamy nierealistyczną presją naszego małżonka, by nas spełnił i zajął się wszystkimi naszymi problemami. Owszem, małżeństwo powinno przynosić szczęście i satysfakcję. Małżonkowie mogą pomagać sobie w zmaganiach z pewnymi sprawami, ale nasz małżonek nigdy nie może być wszystkim i końcem końców naszego życia. Tylko Bóg może nim być.

6. W małżeństwie chodzi o to, co mogę dostać od mojego małżonka.

Przyjmując to kłamstwo, zniszczymy naszego małżonka naszym egoizmem. Ale kiedy nasze małżeństwo jest skupione na dawaniu, a nie otrzymywaniu, to daje większą satysfakcję i bardziej ubogaca. W miłości chodzi o dawanie.

7. Małżeństwo nie powinno być ciężką pracą.

Przyjmując to kłamstwo, źle rozumiemy prawdziwą naturę człowieka i małżeństwa. Ponieważ ludzie są z natury samolubni, mężowie i żony muszą stale pracować przeciwko tej naturze i starać się raczej dawać niż dostawać od małżonka.

Musimy pracować nad małżeństwem. Podobnie jak z innymi rzeczami w życiu, kiedy naprawdę nad nim pracujemy, to ono staje się coraz lepsze i lepsze.

Czytaj także: Mężowie niesłusznie oczekują od żon tych pięciu rzeczy

i:

Żony niesłusznie oczekują od mężów tych pięciu rzeczy

Źródło: MarkMerrill.com

Informacja dla portali internetowych:

Kopiowanie całości artykułu niedozwolone. Przy użyciu większości tekstu wymagana informacja: "Pełna treść artykułu TUTAJ" (podlinkowanie artykułu). W razie wykorzystania pojedynczych fragmentów, prosimy o wzmiankę o pełnej nazwie źródła (jak podaje portal chnnews.pl...)

Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.

Ostatnie komentarze

@adaJest skrzywiony i zwiedziony.Jest nie mozliwe aby mówił jak się w rzeczywistości maja.Ty a za co spalono Jordano Bruno ???Czy nie za to że twierdził ...
@adaPlecie jak obłąkany. kult maryjny to bałwochwalstwo.Wyniosłe słowa, nadobny głos i brednie nie z tej ziemi.To ci powiem mącicielu że papierz jest Antychrystem.Ustanowił się głowa ...
@LidiaIdąc tokiem twojego rozumowania czemu papierzyk  fadzoli żeby jeść mniej czy głowa babochwalców nie ma innych zajęć
@towarzysza jak pastorek sie cnazywa,mozemy mu dostarczyc robaki do jedzenia.UGOROWANIE ziemi mu nie przeszkadza?A zielony nieład jest ok.Niesdrowa żywnosc przywozic z Amer.Płd to jest eko,tysiace ...
@CzłowiekBóg zdrowy, człowiek chory!

tuwszystkiekomentarze1

Please publish modules in offcanvas position.