List do byłych członków kościoła skierował w związku z 20. rocznicą jego powstania. Oto jego treść:
Drodzy bracia i siostry, zwracam się do was w imieniu kierownictwa kościoła "Ambasada Boża", rady apostolskiej i wszystkich członków kościoła z okazji 20. rocznicy założenia "Ambasady Bożej". 20 lat to swego rodzaju jubileusz. W Izraelu rok jubileuszowy jest rokiem przychylności, przyjęcia, pojednania, przebaczenia, zgody.
"Po upływie siedmiu lat zarządzisz umorzenie długów. Taki zaś jest sposób umorzenia długów: każdy wierzyciel umorzy pożyczkę, której udzielił bliźniemu, nie będzie jej ściągał od swego bliźniego i brata, gdyż obwołano umorzenie długów na cześć Pana". (Ks. Powtórzonego Prawa 15,1-2).
W związku z tym, postanowiliśmy skierować list pojednania, zgody i dobrej woli do wszystkich, którzy kiedyś uczestniczyli i odegrali rolę w stworzeniu, utwierdzeniu i rozwoju naszego kochanego kościoła.
Jako jego starszy pastor chcę wyrazić swoją wdzięczność wszystkim, których Bóg do niego sprowadził na różnych etapach jego tworzenia, wszystkim, którzy służyli, pomagali, modlili się, wstawiali się i odegrali jakąkolwiek rolę, aktywnie uczestnicząc na miarę swoich sił. W imieniu Boga Ojca wyrażam wobec was głęboki szacunek i wyswobadzam przychylność nad waszym życiem i życiem waszych rodzin.
Chciałbym powiedzieć, że ani ja ani liderzy kościoła nie mają żadnego nieprzebaczenia, urazy ani złości wobec tych, którzy przestali chodzić do naszego kościoła albo znaleźli dla siebie lepsze miejsce.
Jesteśmy Bogu bardzo wdzięczni za to, że nasze drogi kiedyś się skrzyżowały, że pozwolił nam się spotkać na naszej życiowej drodze czy to na jeden dzień, rok czy więcej. Jesteśmy Mu wdzięczni za to, że założył ten kościół na Ukrainie przy waszym udziale i wysiłku.
Historia naszej społeczności i niepodległej Ukrainy nie byłaby pełna bez działalności kościoła "Ambasada Boża".
Dziś historii jego fenomalnego rozwoju naucza się na niektórych uczelniach w Europie Zachodniej, Ameryce i Ukrainie. Piszą o nim artykuły, książki, kręcą filmy. "Ambasada Boża" to zjawisko, które przyniosło znaczące zmiany do życia milionów ludzi. Możliwe, że bez waszego osobistego wkładu, to wszystko by się nie wydarzyło.
Pragniemy wykorzystać tę okazję, żeby zaprosić was i waszych bliskich na uroczyste obchody 20. jubileuszu kościoła "Ambasada Boża", które odbędą się w dn. 2-6 kwietnia w naszym własnym budynku przy ul. Iżewskiej 2 w Kijowie.
"W tym roku jubileuszowym wrócicie każdy do swojej własności". (Ks. Kapłańska 25,13).
UWAGA! W szczególności chcemy ogłosić, że podczas nabożeństwa 6 kwietnia o godz. 18 będzie miało miejsce nagrodzenie i wręczenie znaków wdzięczności wszystkim wyróżniającym się usługującym i członkom kościoła, a także wszystkim tym, którzy kiedyś odegrali znaczącą rolę w stworzeniu "Ambasady Bożej", także tym, którzy obecnie nie są jej członkami.
Jest to dla nas rok jubileuszowy, rok pojednania, przyjęcia wszystkich i deklarujemy, że Ambasada Boża nie ma wrogów, nieprzyjaciół - wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Boga, członkami jednej dużej rodziny.
"Abym dał płaczącym nad Syjonem zawój zamiast popiołu, olejek radości zamiast szaty żałobnej, pieśń pochwalną zamiast ducha zwątpienia". (Ks. Izajasza 61,1-3).
Być może mamy różne poglądy, różnie podchodzimy do pewnych sytuacji, ale nie chcemy osądzać motywów innych ludzi, dlatego zapraszamy wszystkich na święto. Niech nastąpi pokój, miłość, przyjaźń, szczęście, święto!
Niech Pan was błogosławi!
Z miłością i szacunkiem,
pastor Sunday Adelaja
Pastor Adelaja jest osobą powszechnie znaną na Ukrainie i w kręgach protestanckich na całym świecie. Przez jego kościół "Ambasada Boża" przewinęły się setki tysięcy osób. Jest to jedna z najpopularniejszych ewangelicznych wspólnot na Ukrainie.
Problemy zaczęły się jednak, gdy liderzy kościoła i, według zeznań parafian, również pastor zaczęli sugerować wiernym inwestowanie finansów w piramidę finansową - King's Capital. Firma ta przyniosła później poważne straty, a pieniądze setek osób przepadły.
Adelaja nie uznaje własnej winy w tej sprawie. Twierdzi natomiast, że "zapłacił wielką cenę" za zbytnie zaufanie do twórców firmy.
Źródło: godembassy.org, Wikipedia