Prorosyjscy separatyści ogłosili powszechną mobilizację w swoich samozwańczych republikach. Jednocześnie zarzucili Ukrainie plany ofensywy na ich terytoria. Kijów zaprzecza. Rosja, która zgromadziła przy ukraińskiej granicy według różnych doniesień od 120 do 150 tys. żołnierzy, prowadzi ćwiczenia, w tym wojsk jądrowych.

To już bardzo poważne ostrzeżenie przed możliwą rosyjską inwazją na Ukrainę. Według doniesień, mogłoby dojść do niej nawet w przyszłym tygodniu.

Rosja zgromadziła przy granicy z Ukrainą w sumie 130 tysięcy żołnierzy i ciężki sprzęt. Biały Dom ostrzega, że do inwazji może dojść już w lutym. Bezpośrednio przy granicy z Rosją, po stronie ukraińskiej, żyją chrześcijanie.

Rosja wciąż gromadzi wojska w pobliżu granic Ukrainy. Stany Zjednoczone ostrzegają, że do ataku może dojść praktycznie w każdej chwili. W szczególnie trudnym położeniu pozostają sami Ukraińcy. Czy będzie wojna? Co robić w tej sytuacji? Na te pytania muszą sobie odpowiadać także chrześcijanie mieszkający na Ukrainie.

Odbył się 10. międzynarodowy zjazd proroków. Wzięli w nim udział członkowie chrześcijańskich kościołów, które poruszają się w służbie proroczej. Przede wszystkim z Ukrainy, ale i innych krajów, jak z Kazachstanu. Zgromadzenie miało miejsce pod Kijowem.

Już 3 grudnia otwarty zostanie w Warszawie kościół "Nowe Pokolenie". Dokonają tego ukraińscy ewangeliści. Donosi o tym rosyjskojęzyczny serwis GCSHelp.org.

Dobre wieści z kraju sąsiadującego z Polską. Decyzję, by pójść za Jezusem, miało tam podjąć w ciągu jednego wydarzenia wiele osób.

Akcja ewangelizacyjna w samym centrum Warszawy przeprowadzona przez Ukraińców.

Jezus wczoraj, dziś i na wieki ten sam. Co do tego nie mają wątpliwości uczestnicy tego spotkania. Byli tego świadkami.

W Koncza-Zaspie pod Kijowem odbyło się VII Wszechukraińskie Zgromadzenie Proroków. Oto jakie padły podczas niego słowa.

To była, jak to określono, antysekciarska demonstracja. Tłumy zgromadziły się przed jednym z kościołów. Katolicy zostali nazwani sekciarzami.

Uwaga sekta! Nie sprzedajcie duszy za zupę i słodycze! - z takimi transparentami przyszli, by zaprotestować przeciwko działalności ewangelicznych chrześcijan.