W poście parafii na Facebooku, który udostępniono już ponad sto razy, czytamy, że ten Dzień ma na celu "pobudzanie świadomości naruszania praw człowieka osób nieheteronormatywnych oraz inspirowanie do przeciwdziałania dyskryminacji, jak i opowiadania się za ich równouprawnieniem".
Parafia organizuje po raz kolejny (pierwszy był w 2014 roku) wspólną modlitwę w tej intencji. Współorganizatorem progejowska Fundacja Wiara i Tęcza.
Parafia wskazuje przy tym na "przykazanie miłości Boga i bliźniego".
"Odczytujemy go jako chrześcijańskie zobowiązanie do opowiedzenia się przeciw wszelkim formom przemocy i dyskryminacji bliźnich; w tym także wobec tej, której doświadczają osoby LGBT" - czytamy.
W dodatku, grafika w poście w haniebny sposób łączy barwy tęczowe kojarzone z ruchem gejowskim z krzyżem.
Nabożeństwo ma odbyć się 11 maja. Sam Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Bifobii i Transfobii będzie obchodzony 17 maja.
O ile jasne jest, że miłość jest przeciwna jakiejkolwiek przemocy, o tyle warto podkreślić, że miłość nie oznacza akceptacji grzechu, a Biblia określa akty homoseksualne jako "sromotę", "zboczenie" i "obrzydliwość".
Biblia wzywa do upamiętania nie dlatego, jakoby była motywowana nienawiścią, ale właśnie miłością, bo, jak jest napisane, Boża wola jest "dobra, miła i doskonała" (Rz. 12,2), a na początku świata Bóg stworzył mężczyznę i kobietę, którzy stali się mężem i żoną i to jest właśnie jego doskonała wola.
Miłość wzywa do upamiętania z grzechu, bo prawdziwa wolność jest tylko w wolności od grzechu przez wiarę w Jezusa Chrystusa.