Minister nauki i technologii Brazylii Marcos Pontes oświadczył, że naukowcy z tego kraju opracowali skuteczny w 94 proc. lek przeciw Covid-19.
Preparat, według naukowców, powoduje występowanie bardzo niewielu skutków ubocznych i ma być testowany na 500 osobach zainfekowanych koronawirusem.
Minister mówi, że pierwsze testy mogą ruszyć w połowie maja i potrwałyby co najmniej miesiąc. Nazwy środka nie ujawniono.
To nie jedyny lek, który może okazać się pomocny w walce z koronawirusem.
Telewizja CNN donosi o skuteczności eksperymentalnego leku zwanego Remdesivir produkowanego przez Gilead Sciences. Pacjenci, którym go podano, szybko dochodzą do siebie. Większość w ciągu kilku dni mogła wrócić ze szpitala do domu.
Zainfekowane osoby, które brały udział w testach, miały przed podaniem preparatu poważne problemy z oddychaniem i gorączką.
- Większość naszych pacjentów została już wypisana, co jest wspaniałe. Tylko dwóch nie udało się uratować - powiedziała dr Kathleen Mullane z Uniwersytetu Chicagowskiego, która prowadzi badania.
Gilead Sciences spodziewa się, że uzyska rezultaty testów do końca miesiąca. Zastrzega, że wnioski będą mogły zostać wyciągnięte dopiero po analizie pełnych danych.
Lek na koronawirusa rozwijają także naukowcy w Izraelu z firmy Pluristem. Z serwisu "Jerusalem Post" dowiadujemy się, że spośród sześciu ciężko chorych na Covid-19 pacjentów po podaniu preparatu przeżyli wszyscy.
Jak czytamy, rezultatem stosowania leku produkowanego przez Izraelczyków może być "odwrócenie niebezpiecznej przesadnej reakcji systemu odpornościowego. To może zredukować śmiertelne objawy zapalenia płuc" u chorych na Covid-19.
Szef firmy, Yaky Yanay, oświadczył, że planuje ona testy kliniczne w wielu krajach, a także rozszerzenie już dostępnej terapii na państwa inne niż Izrael i Stany Zjednoczone, gdzie użyto już leku.
Na podstawie: Rmf24.pl, CNN, Jerusalem Post