- Boję się tej szczepionki, w której nie wiadomo co będzie. Przeraża mnie to, że już mówią, że będzie ona obowiązkowa i że będą restrykcje. To jest taki znak zapytania, który chyba każdy sobie zadaje. Co oni planują i jaki plan mają na nas, jeśli w ogóle to, co się dzieje, jest jakimś planem na ludzkość - powiedziała w rozmowie z Marcinem Cejrowskim z "Plejady".
Przyznała, że to pytanie "nie daje jej spać".
Gessler podkreśla, że od dawna ostrożnie podchodzi do kwestii szczepionek i zauważa, że temat szczepień dzieli społeczeństwo.
- Ja zawsze miałam ogromny dystans do szczepień, bo to jest próba organizmu z czymś bardzo obcym - wyznała.
- Ta szczepionka daje wszystkim ludziom dużo do myślenia, daje też dużo agresji. Ludzie poczuli się kontrolowani i przerażeni, co w tej szczepionce będzie - dodała restauratorka.
Również rozmówca Gessler, wspomniany Marcin Cejrowski, przyznał, że "krew go zalała", gdy usłyszał słowa rzecznika resortu zdrowia, o tym, że chcieliby, aby na Covid-19 zaszczepili się wszyscy Polacy.
Gessler nie jest jedyną postacią publiczną, która wyraziła obawy odnośnie szczepionki na Covid-19.
Przeciwko powszechnym obowiązkowym szczepieniom na koronawirusa opowiada się także popularny podróżnik Wojciech Cejrowski.
Gdy minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że "będziemy żyć z tą epidemią, dopóki się wszyscy nie zaszczepimy", Cejrowski wezwał do jego dymisji.
"Jak to wszyscy?? Ten urzędas na państwowym wikcie powinien być odwołany przez społeczeństwo" - dobitnie napisał na swoim profilu Facebooku.
Również lider światowego rankingu tenisistów, Serb Novak Djoković, oświadczył, że nie chciałby być przymuszany do przyjęcia szczepionki na koronawirusa.
- Osobiście jestem przeciwny szczepieniu i nie chciałbym być zmuszany przez kogoś, by przyjąć szczepionkę, aby móc podróżować - zacytowała Djokovića stacja ESPN.
Ks. prof. Piotr Kieniewicz, bioetyk, powiedział Polskiemu Radiu 24, że jest wiele pytań co do bezpieczeństwa szczepień "błyskawicznie i przymusowo wprowadzanych".
Podkreślił, że "tam, gdzie jest ryzyko, musi być prawo wyboru".
Ksiądz profesor zwraca uwagę, że każdy człowiek jest inny i że substancja, która działa na jednego, nie musi działać na drugiego.
Bioetyk zastanawia się też, co z ludźmi, których nie da się zaszczepić z różnych powodów - czy to nie doprowadzi do segregacji i dyskryminacji.
Wspomniany wywiad z Magdą Gessler można obejrzeć tutaj
Na podstawie: Plejada.pl, PolskieRadio24.pl