Homoseksualizm dla chrześcijan to po prostu grzech, tak jak cudzołóstwo, bałwochwalstwo itp. nie dajcie się wciągać w gierki ludzi niewierzących.Zwracam uwagę, cyt.: (1 list do Koryntian 6:9-10)(9) Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy, (10) ani złodzieje, ani chciwcy, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą.Ww. grzechy mają ten SAM SKUTEK !!
-
This commment is unpublished.@STEC Bez obaw! Nikt się nie daje wciągnąć, bo każdy narodzony na nowo z Ducha Świętego, zna Biblię w jej kontekście i wie, że cały świat tkwi w złym, że bezprawie się rozmnaża, że świat ten przeminie wraz z jego namiętnościami i pożądliwościami, ale tylko ten co pełni Wolę Boga trwa na wieki. Wie, że Pan zna tych, którzy należą do Niego. Każde dziecko Boże jak owca, idzie jedynie za Pasterzem, a za obcym nie pójdzie!
-
This commment is unpublished.@STEC Każdy z kolei naśladowca, również nie będzie naśladował nikogo innego prócz Pana Jezusa! Więc jako naśladowcy Pana Jezusa nigdy taka osoba nie będzie walczyć z krwią i ciałem z ludźmi którzy nawet czynią zło! Ale zło będzie zwyciężać taka osoba Dobrem, które pochodzi od Samego Boga, a objawionym w Miłości Boga do całego świata w ofierze Swojego Syna Jezusa Chrystusa! Więc dziś jako dziecko Boga, nie mów, grzesznikowi nie grzesz, bo odpowie ci "nie potrafię, albo nie mogę, ja tak lubię". Nie głoś zakonu! Głoś Łaskę Boga! Głoś Pana Jezusa, Który poniósł karę za winę nas wszystkich! Poniósł na krzyż wszystkie nasze grzechy!, abyśmy teraz żyli dla Sprawiedliwości Jego! Czyli dla tego co słuszne w Jego oczach, a nie naszych!
-
This commment is unpublished.@STEC @STECUważam, że trafnie przywołałeś 1 Kor. 6,8-10, natomiast nie podzielam zakwalifikowania przez Ciebie braku uczestnictwa w Królestwie Bożym jako SKUTKU wymienionych grzechów. Zauważ, że apostoł Paweł pisze o tych ludziach, że oni SĄ "niesprawiedliwymi, wszetecznikami, bałwochwalcami, cudzołożnikami, rozpustnikami, mężołożnikami, złodziejami, chciwcami, pijakami albo oszczercami", a nie że ZDARZYŁO SIĘ IM popełnić grzech należący do tej kategorii. Zresztą mówi o tym następny werset: "A takimi byli niektórzy z was. Lecz zostaliście obmyci, uświęceni i usprawiedliwieni w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa i przez Ducha Boga naszego" (1 Kor. 6,11). A więc to wiara w Chrystusa zmienia naszą tożsamość (tożsamość grzesznika w Boże Dziecko), a nie popełnienie grzechu.
-
This commment is unpublished.@Rabarbar Nie za bardzo wiem, o co chodzi i w czym problem ?
Chrześcijanie nie muszą określać np. homoseksualistów jako ludzi cyt. " o uszkodzonym w umyśle", jako zboczeńców, ludzi chorych, pedalstwo itp. - wszystkie te kreślenia są nacechowane negatywnie i są dla tych ludzi obraźliwe. Wierzący nie muszą dać się w ciągnąć w takie określenia.
Natomiast nazwanie tego grzechem z jednoczesnym pokazaniem, że to podobny grzech ( właśnie biorąc po uwagę skutek), wskazuje, że nam chodzi o coś innego - to nie rzecz w obrażaniu, czy poniżaniu innych ludzi. Zresztą o ile można powiedzieć, że nie jestem homoseksualny, to już odnośnie np. bałwochwalstwa sprawa nie jest taka oczywista i każdy się musi pilnować. -
This commment is unpublished.
-
This commment is unpublished.
-
This commment is unpublished.@STEC @STEC Oczywiście nie chodzi o to, by kogokolwiek obrażać. Wszelkie spisy grzechów, wszelkie prawo, służy wyłącznie temu, aby człowiek rozpoznał, że jest grzesznikiem (por. Rz. 3,19-20). A to z kolei może stać się impulsem do szukania ratunku w Chrystusie. "Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe" (2 Kor. 5,17). Nawrócony grzesznik staje się chrześcijaninem, nowym stworzeniem. Ale nie ma tu symetrii, bo chrześcijanin, który popełni grzech, nie staje się na powrót "starym stworzeniem". Chrystus już (prawie 2000 lat temu) umarł za ten jego grzech. Człowiek potrzebuje wyznać swój grzech Bogu i pojednać się z Nim, ale nie potrzebuje na nowo stać się chrześcijaninem.
-
This commment is unpublished.@WolnyWChrystusi Tak było jest i będzie!!!!! 😉😉😉
-
This commment is unpublished.@STEC Słusznie badasz swoje sumienie, bo zawsze lepiej nie popełniać jakiegoś grzechu, niż go popełnić. Ale nie powinienieś obawiać się, że Bóg w pewnym momencie stwierdzi, że skoro okazałeś w jakiejś sprawie chciwość, to jesteś bałwochwalcą (por. Ef. 5,5). Jeśli zaufałeś Chrystusowi, to należysz do Niego na wieczność. Może zdarzyć się, że popełnisz jakiś rodzaj grzechu, ale tenże grzech będzie na przekór Twojej tożsamości Bożego Dziecka. Sumienie będzie Ci wypominać to co zrobiłeś i prowadzić Cię do pojednania z Bogiem, dlatego nigdy Bóg nie nazwie Cię "chciwcą" ani "bałwochwalcą", ani nie odmówi Ci udziału w Swoim Królestwie.
-
This commment is unpublished.@Ja Będzie jak za dni Noego, że było do póki potom nie przyszedł i nie zmiótł wszystkich z ziemi. Ocalało jedynie 8 dusz z Wody! Podobnie Sodomici robili co robili do czasu kiedy ogień nie spadł z ziemi, ocalał jedynie Lot z córkami, bo żoneczce głupiej było pewnie szkoda sąsiadki, która się może w niej podkochiwała, ale wybrała niby Lota ale może się za nią jeszcze obejrzała! Kto się ogląda wstecz nie nadaje się do Królestwa Bożego! Nie można żyć jedną nogą w świecie, a jedną w kościele!