"Muszę zakończyć moją duchową drogę w Kościele katolickim. Bóg o wszystko już się zatroszczył. Zaprosił mnie do Kościoła zielonoświątkowego, w którym w przyszłości pragnę podjąć posługę pastora" - oświadczył ksiądz Michał Misiak, o którym nieraz pisały media.